1. PLAN (unii z Ukrainą ukraińską) - jeśli jest, to nadal w konspiracji,
2. zapewne nikt od "nas" nic w sprawie nie robi, a :
3. z Ukrainą sprawy zaczynają wyglądać na froncie zupełnie kiepsko,
4. trzeba liczyć się - o ile Rosja w rozpoczętej ofensywie przełamie front - z drugą falą uchodźców w kierunku granic zachodnich,
5. nie jesteśmy w stanie - ani emocjonalnie, ani logistycznie, ani finansowo sprostać nadchodzącemu wyzwaniu - w związku z czym p. Sikorski na pewno prowadzi z UE rozmowy o ustaleniu planu limitów przyjęć ukraińskich uchodźców przez zasobne kraje Unii, w szczególności chętne Ukrainie - czego dowodzą udzielając jej pomocy. Co prawda p. Sikorski publicznie wyraził pogląd, że Rosja tej wojny nie wygra, ale jako człekowi doświadczonemu licuje\będzie licowała taka inicjatywa w rozsądnym trybie 'what if' ,
6. wielkość limitów widzi mi się z grubsza (z malejącym poziomem, w sekwencji):
Niemcy,
UK,
Francja,
Szwecja,
Holandia,
Dania,
Polska,
Czechy,
Finlandia,
Rumunia,
7. gdyby uchodźców było łącznie 1 milion osób, to pewnie przypadło by nam ładnych kilkadziesiąt tysięcy. W przyjętej proporcji należałoby aktualizować limity, w miarę zwiększania się liczby uciekinierów,
8. myśląc o własnym obowiązku trzeba by wytypować nasze regiony do przyjęcia gości, dla zapewnienia warunków 'przysposabiania", na okres emigracji (należy pominąć region południowo-wschodni bo byłoby to zwykłym świństwem wobec i uchodźców i naszych krajanów),
9. uchodźców kierowanych poza nasze granice, na zachód, trzeba będzie przewieźć przez nasze terytorium i zdaje się, że przynajmniej po dwa trakty drogowe i kolejowe należałoby wytypować (i logistycznie dozbroić), aby temu zaradzić.
---
Granice z Ukrainą należy zablokować. Albo tylko 'logistycznie' albo też i militarnie.
Inne tematy w dziale Sport