A ty nie grzmisz?
Komisji Weneckiej nie wysyłasz?
Junckera i Timmermansa na Macrona nie szczujesz?
Sankcjami mu nie grozisz?
Oto wielka Nacja Francuzów w okowy zamordyzmu zakuta, prawa do protestu pozbawiona, a ty milczysz?
O Prawa Człowieka dla Francuzów nie zabiegasz?
Już ich ze cztery tysiące do klatek wsadzono, z czego ogromna większość niewinnych, a ty ich nie bronisz?
Pokaż ciemiężcom swój grożący wskazujący palec a nie środkowy społeczeństwu, co to cię utrzymuje!
Ale znając cię z twych postępków wiem, że poprzesz zbójców, co na społecznym ciele jak wszy żerują, krew jego spijając i ciało zżerając. Bo sama w osobach swych biurokratów i politycznych kacyków jesteś im tożsama. Sama żerujesz na krwi i ciałach swych sygnatariuszy, a który by się otrząsnąć z ciebie odważył, tego o wszelkie bezeceństwa oskarżasz.
Tedy jedyna w nas nadzieja, że te francuskie niepokoje twoją obrzydliwość Europie uzmysłowią i za rok wyborcy cię zdezynfekują i europejskie centra z brudów obmyją.
Nadzieja mała, bo umysły wielu twymi łże-mediami zarobaczyć zdążyłaś. Ale jest!
Komentarze