Ufka Ufka
91
BLOG

Moja Ojczyzna

Ufka Ufka Polityka Obserwuj notkę 37

Moja Ojczyzna nie musi być od morza do morza....Taka jak jest zupełnie mi wystarcza.

Jest piękna, ma wszystko co potrzeba człowiekowi - piaszczyste plaże i góry wysokie, jeziora i lasy.Trzeba tylko o to piękno zadbać, co nie znaczy, że przekształcić wszystko w rezerwat Natura 2000.

Wystarczy, żeby były oczyszczalnie ścieków a w każdej gminie myślano o tym, że na wsi i w miasteczku oprócz szkła i palstików zdarzają się inne śmiecie i żeby umożliwili ludziom ich wywiezienie nie za zbójeckie ceny, a może nawet za darmo? Zawsze mogą sobie to odbić w podatku.

Nie marzę o płatnych autostradach - wystarczy mi dwupasmówka albo nawet węższa, ale z twardym poboczem.I jeszcze, żeby każde miasto miało obwodnicę.

A wieś, jeżeli jest przy ruchliwej drodze teź.Myślę, że mądry sołtys namówiłby mieszkańców, żeby po normalnych cenach odstąpili kawałek pola.

Albo niech przynajmniej w czynie społecznym wybudują zasieki:)) Czyli przed i za wioską pas kocich łbów - świetnie spowalnia! No i jakieś "szykany" przed szkołą typu wysepki z krzakami.

Nie jestem ekonomistka, ale NIE wierzę, że taniej jest płacić za benzynę i pensję kierowców niż używać kolei.

Marzę o reaktywowaniu torów w każdym miasteczku, o zakupie szynobusów i takim zaprojektowaniu kursów, aby wożono ludzi, a nie powietrze.

Marzę, aby politycy i dziennikarze przestali w nas wmawiać kompleksy i pochylać się z troską nad każdym Afrofrancuzem  demolującym samochody pod Paryżem...Ich rozumieją, a nie potrafią zrozumieć beznadziei młodzieży z blokowisk i popiegierowskich wiosek?

To może niech wyemigrują do tej Francji.

Marzę, aby każda partia przed wyborami powiedziała w punktach co chce zrobić po dojściu do władzy w pierwszej, a co w drugiej kolejności.

Bo, że każda chce abyśmy byli piękni i bogaci to wiemy sami:))

Gdyby zwyciężyła partia X, ale partia Y miała niewiele mniejszy wynik procentowy, to partia X musiałaby starać się spełnić też postulaty partii Y - o ile nie są sprzeczne z jej ideologią.Bo dorzynanie watah do niczego niż podziały nie prowadzi.

Marzę, aby każdy urzędnik był przekonany, że o ile dobrze wypełnia swoje obowiązki wobec obywateli może być spokojny o swój los.Żadne wybory go nie zmiotą.

Marzę, aby było ustalone, kto po wyborach może - np od dyrektora departamentu wzwyż - a kto nie może być wymieniony .

Marzę wreszcie, aby komisja Przyjazne Państwo działała non stop, pod kolejnymi przewodnictwami.

I usuwała wszystkie bzdury, bo ja mam wrażenie, że więcej przepisów mnie krępuje niż za komuny.

Tylko dlatego nie siedzę lub nie płacę wielkich kar, że państwo jest niewydolne i nie ściga nawet przestępców więc nie może pilnować każdej nielegalnie wybudowanej altanki czy płotu.

Marzę, aby pojawił się nowy Wilczek i uwolnił ludzką inicjatywę.Czy ktoś  pamięta może Ministerstwo Handlu? Może i inne ministerstwa przestaną być potrzebne?

Marzę, aby Polska była katolicka do bólu.

Tzn, aby katolicy płacili podatki na kościół, aby religia była nauczana w kościele, a nie w szkole.Aby katolicy zachowywali wstzremięźliwość w jedzeniu i piciu, nie kradli i nie kłamali.Darzyli innych - niekatolików szacunkiem i dbali o ich godność.

Abym doczekała ogłoszenia w prasie" Katolika w firmie zatrudnię :))

Miałabym jeszcze wiele marzeń, ale i te, chociaż takie wydawałoby się proste to jednak chyba mrzonki :((

 

Ufka
O mnie Ufka

Ufka we własnej osobie :) Skąd czytacie A tyle czyta teraz :) / " /> Złota myśl RRK PSL nie musi - PSL CHCE! Nie opuszcza się zwycięzcy - co najwyżej można się z nim targować i więcej uzyskać. A co ma PiS do zaoferowania PSL? Swoją nędzną koalicję z SLD? Odpowiedz sobie sama - czy lepiej dzielić łupy na trzy, czy na dwa?

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (37)

Inne tematy w dziale Polityka