Nie wiem, który ze skazanych czy strażników popełnił samobójstwo dobrowolnie, który pod przymusem, a któremu pomogli.
Na pewno nie robił tego osobiście minister Ćwiąkalski ani minister Kwiatkowski.
Wiem jedno - źle się dzieje w polskim więziennictwie i nie należy się pocieszać, że gdzie indziej dzieje się podobnie ( patrz - Baranina).
Więc mam pewną propozycję dla Pana Ministra.
Należy w trybie pilnym ustalić listę ważnych świadków odbywających obecnie kary więzienia.Lista ta powinna byc stale uaktualniana - już aresztant powinien być umieszczany na odpowiedniej liście - zwykły areszt czy specjalny.
W tym specjalnym więzieniu powinni sprawować służbę oddelegowani, zaufani ( czyli bez żadnych "wpadek" w przebiegu służby) funkcjonariusze.
Oddelegowani na góra trzy miesiące.Potem połowa wracałaby do swoich jednostek, a druga połowa zostałaby jeszcze na miesiąc - chodzi o pewna ciągłość.Funkcjonariusze odchodzący i przychodzący byliby losowani z "kapelusza".W końcu to służba, a nie zwykła praca, trzy miesiące można spędzić poza domem.
Funkcjonariusze mieliby za to podwyższoną pensję o jakiś sensowny procent.
Byłoby ich też więcej niż w normalnym więzieniu, a za to więźniów mniej i tylko ci "specjalni".Może w ten sposób uniknęłoby się komunikowania przy pomocy spalanych następnie grypsów?
Na czele tego specjalnego więzienia stałby dyrektor odpowiedzialny za "całokształt", który by odpowiadał głową, tzn stanowiskiem za każde samobójstwo czy " przypadkową śmierć" osadzonego.
O monitoringu, kamerach itp oczywiście nie wspominam, rozumie się samo przez się.
Wszystko to jest do wykonania praktycznie w ciągu miesiąca, jak się ktoś dobrze spręży.Największy kłopot widzę w samym budynku - nie może to być oddział w już działającym więzieniu.Raczej należałoby wybrać niewielkie, już istniejące więzienie i opróżnić je z więźniów i personelu.
Czy to zapobiegnie samobójstwom? Nie wiem, wiem, że na pewno bardzo utrudni zleceniodawcom ...i choćby dlatego warto spróbowac.
Bo inaczej będę rozumiała, że ten bałagan jest wielu osobom na rękę.
Ufka we własnej osobie :)
Skąd czytacie
A tyle czyta teraz :)
/
" />
Złota myśl RRK
PSL nie musi - PSL CHCE! Nie opuszcza się zwycięzcy - co najwyżej można się z nim targować i więcej uzyskać. A co ma PiS do zaoferowania PSL? Swoją nędzną koalicję z SLD? Odpowiedz sobie sama - czy lepiej dzielić łupy na trzy, czy na dwa?
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka