Ufka Ufka
75
BLOG

Polska bieda - liberałom w odpowiedzi

Ufka Ufka Polityka Obserwuj notkę 43

Przeczytałam notatkę w prasie o raporcie Unii w sprawie ubóstwa,wysłuchałam różnych treli moreli polityków ( zwłaszcza ze strony lewicy,która to lewica zaczęła swoje rządy od likwidacji dotacji do barów mlecznych oraz funduszu alimentacyjnego),ale tak naprawdę ruszyła mnie dopiero notatka Grima Sfirkowa i część komentarzy pod nią.No bo część dawała jednak odpór autorowi.

Nie chcąc zaśmiecać autorowi komentarzem dłuższym niż jego notka postanowiłam przedstawić swoje poglądy u siebie.

Większość piszących myli biedę z głodem.Piszą o tym,czy widzieli,czy nie głodne dzieci i w jakich rejonach Polski.

Tak,jakby naprawdę nie umieli czytać !!

W raporcie jest mowa o rodzinach,które mają na swoje utrzymanie poniżej 60% średniej płacy krajowej.I okazuje się,że nawet w tych rodzinach,gdzie rodzice pracują bywają przypadki,że rodzina znajduje sie poniżej progu ubóstwa.A więc nie chodzi o wszystkie niebieskie ptaki,bezrobotnych ( z własnej winy) albo margines społeczny.

A większość pisze o głodzie - głodne dzieci to jest hańba,której w ogóle w europejskim kraju nie powinno być !!!!

Ale - " nie samym chlebem człowiek żyje".

Dzieci w rodzinach biednych oraz ich rodzice nie mogą korzystać z podstawowych praw obywatelskich.Co im np po strefie Szengen ? Czy kiedykolwiek któreś z nich wyjedzie ? No rodzice pewnie tak,np na zbiór ogórków w Niemczech albo na truskawki w zależności od tego,kto ze wsi gdzie pierwszy raz wyjechał - reszcie łatwiej wtedy podążać jego tropem.

Książki ,gazety ?? Koncert albo teatr ??? O czym my mówimy - kiedy przeglądam ceny biletów zaczynają się od 60 zł i oczywiście więcej.A do tego kina czy teatru z małej miejscowości trzeba jeszcze dojechać.

Przedszkole ??? Dla większości dzieci z biednych rodzin nieosiągalne.Pamiętacie dziecko zarąbane siekiera przez alkoholika ? Rodzice chcieli dorobić,nie mieli z kim zostawić dziecka,na pewno popełnili błąd zostawiając je u sąsiadów,ale może naprawdę nie mieli z kim ?

Obserwuję dzieci z popegierowskiej wsi.Oczywiście różnie toczą się ich losy,w jednej rodzinie bywa i złodziej i porządny chłopak,który dorabia jak może na komórkę albo ipoda.Ale i ten porządny na gimnazjum poprzestanie,bo nawet technikum to dla niego jest nieosiągalne.Bo trzeba mieć pieniądze na dojazd,na podręczniki.I widzieć sens tej nauki,a większość tego sensu nie widzi.

Mogłabym tak długo,ale chcę przejść do jakiś konkluzji.

Wiadomo,że długo nie będzie u nas tak jak w Szwecji ( tam "wszystkie dzieci są nasze" tzn kiedy sąd np stwierdzi,że ojciec może płacić tylko jakieś grosze alimentów,resztę dopłaca państwo - właśnie do średnich kosztów utrzymania dziecka ).Ale kiedy mamy mało pieniędzy należy tym bardziej wydawać je racjonalnie.

Wydział socjalny nie może być tylko okienkiem,gdzie po złożeniu odpowiednich papierków dostaje się nędzny zasiłek.W ten sposób faktycznie mnóstwo przekręciarzy żyje na nasz rachunek.Albo rodzice-pijacy przepijający pieniądze przeznaczone na dzieci ( pamiętacie dzieci w beczkach z Łodzi ? rodzice na te nieżyjące dzieci otrzymywali zasiłki,chociaż przydzielony rodzinie kurator przez kilka lat dzieci na oczy nie widział).

Wiem,że Kluzik-Rostkowska tworzyła jakąś wspólna bazę informacji o dzieciach - bo teraz cześć informacji jest w przychodni,część w szkole ,część w przychodni.A tak naprawdę dziecko ginie z celownika na długie lata - między urodzeniem a zerówką nie istnieje dla państwa.

Mam nadzieję,że PO nie wrzuci tego pomysłu do najgłębszej szuflady,tylko zajmie się nim na serio.Wiem....dzieci nie głosują...

Przy okazji - liberałowie/i/lub ekonomiści.Możecie mi wytłumaczyć jak to jest,że mamy najdroższy prąd w Europie ?? Wiele innych rzeczy też ?? Przecież mimo wszystko parę rzeczy jest u nas tańsze ( między innymi koszty pracy) ?? Jak to jest,że politycy,ekonomiści,ciągle nam wmawiają,że w Europie to,w Europie tamto.Nie mówię o płacach,wiadomo jakie są.Ale dlaczego z wszystkimi innymi musimy równać w górę,a czasami nawet mieć najwyższe ceny na niektóre usługi.

Może w tym też leży tajemnica polskiej biedy ??

 PS Dopisuje,bo liberałowie myślą tylko: Pieniądze,pieniądze,pieniądze !!!

Jak uważacie - co jest lepsze - dać w jakiś sposób ( nie do ręki,tylko np  załatwiając jakąś pracę,przeprowadzając konieczny remont)matce i ojcu parę groszy,czy oddać dzieci do Domu Dziecka i bulić wielokrotnie wyższe sumy

Ufka
O mnie Ufka

Ufka we własnej osobie :) Skąd czytacie A tyle czyta teraz :) / " /> Złota myśl RRK PSL nie musi - PSL CHCE! Nie opuszcza się zwycięzcy - co najwyżej można się z nim targować i więcej uzyskać. A co ma PiS do zaoferowania PSL? Swoją nędzną koalicję z SLD? Odpowiedz sobie sama - czy lepiej dzielić łupy na trzy, czy na dwa?

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (43)

Inne tematy w dziale Polityka