Ufka Ufka
35
BLOG

Mój marzec

Ufka Ufka Polityka Obserwuj notkę 15

Wiem,ze niektórzy już mają dość tych notek o marcu,ale chcę to napisać,z pozycji  słusznych lub nie,tylko osobistych.

Kto nie chce ,niech po prostu nie czyta.

8 marca 1968r byłam w dziekanacie na Krakowskim Przedmieściu i nawet widziałam jakiś anons niewielki na tablicy ogłoszeń o wiecu.

Jaką cielęciną byłam świadczy fakt,że wzruszyłam tylko ramionami - wiec w Święto Kobiet ? Już nie maja kiedy ? Po prostu byłam przekonana,że to organizuje władza.

Na swoje usprawiedliwienie mam jedynie,że Wydział Fizyki był na Hożej,więc z daleka od Uniwersytetu Więcej tam się uczono niż dyskutowano.

Ale szybko to się zmieniło.Biją naszych ! Na takie hasło każdy staje do szeregu ! I szybko się dokształciliśmy,choć na pewno nie do końca,skoro do dzisiaj są różne wytłumaczenia Marca.

W każdym razie wzięłam udział w strajku okupacyjnym na Uniwersytecie.

Autonomia uczelni była jeszcze pełna .Brama główna zamknięta,zatarasowana dla pewności ciężarówką.Wchodziliśmy na teren Uniwersytetu od Oboźnej.Byłam tak przewidująca,że wzięłam ze sobą radio tranzystorowe marki Szarotka oraz grzałkę do herbaty.Potem chwaliłam się,że mogę udzielać porad co brać na strajk okupacyjny.Nie przewidziałam Solidarności i stanu wojennego.

Na strajku było super,nasi chłopcy latali jako wartownicy i przynosili nam łupy - warszawiacy przynosili ciastka od Bliklego i podobne smakołyki.

Potem było jeszcze parę dni festiwalu.Na Fizyce były takie maszyny do pisania ( nazywały się chyba flexowritery ) Służyły do pisania programów do komputerów - pisało się jak na normalnej maszynie,ale wychodziły nie tylko strony tekstu,ale i taka dziurkowana papierowa wstążka.I tę wstążkę można było włożyć z powrotem a maszyna już sama pisała tekst.Nie było wtedy kochani żadnych drukarek ani kserokopiarek i to była jedyna możliwość wydrukowania dużej ilości ulotek.

Ale i nasza zguba ! Na Fizyce było dużo osób narodowości żydowskiej i wśród kadry i wśród studentów,ale myślę,że te ulotki tez się przyczyniły ! Po prostu w tych maszynach nie było polskich czcionek i od razu było wiadomo,gdzie zostały wyprodukowane !

Więc o ile pamiętam dobrze Ekonomię Polityczną zawieszono w całości, a na Fizyce tylko trzeci rok,a więc mój.

Już tłumaczę,do czego potrzebne było zawieszenie. Otóż nie było jeszcze tzw marcowych docentów i władza obawiała się,że Rada Wydziału nie skreśli od tak sobie niepokornych studentów.A po zawieszeniu całego roku trzeba było pisać wiernopoddańcze noty: Uprzejmie proszę o ponowne przyjęcie mnie...

Decydowały władze wyższe,np pan rektor Rybicki.

Jednych przyjmowano,innych nie.

Najgorzej mieli chłopcy,bo tych nieprzyjętych od razu kierowano do kompani karnej w Orzyszu.

Wszyscy,którzy nie mieszkali w Warszawie musieli natychmiast wyjechać do domu.W takich sytuacjach można podziwiać biurokracje - jest bardzo sprawna.

Wszystkim wypłacono natychmiast pieniądze na podróż,aby nie mogli zasłaniać się ich brakiem .Ojciec koleżanki,która nie wyjechała ( miała brata w Warszawie) został surowo ukarany - miał zostać posłem ( z ZSL) - nie został,bo milicja wylegitymowała córkę w W-wie i doniosła gdzie trzeba.

Mogłabym tak długo,ale nie chcę nudzić.

Na roku miałam wiele Żydów i Żydówek.I to część zupełnie świadomych swego pochodzenia .Perła K.,Estera L....

Większość wyjechała do Szwecji.

Estera,moja bliska koleżanka miała też taką możliwość. Ciotka w Szwecji,siostra w Stanach.Zastanawiała się jeszcze przed wakacjami co wybrać.Po wakacjach przysłała do nas kartkę z kibuca w Izraelu.Pierwszą i ostatnią.

Tak myślę,może ktoś z nich przeczyta tę notkę na Salonie ? Niech wiedzą,że jest ktoś,kto o nich myśli.

Nie jestem ani antysemitką ani filosemitką.Po prostu miałam okazję z nimi przebywać i mogłam wyciągać wnioski - jednych lubić a innych wręcz przeciwnie.Tak jak wszystkich ludzi.

A ze znanych wszystkim Żydów.

Jest Michnik i jest Wildstein. Jeżeli porównuje Marcinkiewicza z Wildsteinem to jak sądzicie do kogo mam większy szacunek ?

 

Ufka
O mnie Ufka

Ufka we własnej osobie :) Skąd czytacie A tyle czyta teraz :) / " /> Złota myśl RRK PSL nie musi - PSL CHCE! Nie opuszcza się zwycięzcy - co najwyżej można się z nim targować i więcej uzyskać. A co ma PiS do zaoferowania PSL? Swoją nędzną koalicję z SLD? Odpowiedz sobie sama - czy lepiej dzielić łupy na trzy, czy na dwa?

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (15)

Inne tematy w dziale Polityka