Ufka Ufka
83
BLOG

Moja Matka i 11 Listopada

Ufka Ufka Kultura Obserwuj notkę 6

Moja Śp. Matka zawsze twierdziła,ze urodziła się 11 listopada ,co prawda nie 1918 roku.

Podobno zgłaszający dziecko do Kościoła  coś pokręcili ( wtedy Kościół prowadził księgi urodzeń) i podali datę 14 listopada.

Taką w każdym razie miała w dowodzie i w metryce.

W rodzinie robiliśmy sobie podśmiechujki ( chyba Ojciec je zapoczątkował,a potem już poszło) ,że Matka chce się podłączyć do Święta Niepodległości i twardo obchodziliśmy wg dokumentacji.

Dzisiaj, oczywiście ten dzień kojarzy mi się z Jej osobą.Jak widać można być długo głupim,nie jest to zagwarantowane dla młodzieży ( a nawet myślę,że dużo młodych jest mądrzejszych od niektórych starych - proszę bez skojarzeń)

Matce zawdzięczam całą wiedzę o tamtych,przedwojennych czasach.Nie musiałam odkrywać w drugim obiegu Katynia,łagrów sowieckich,początków PRLu

Chociaż była wielbicielką Piłsudskiego potrafiła  mi zacytować "Księżyc na Maderze swieci tej cholerze" i wytłumaczyć o co w tym wierszu chodziło  ( podlizywacze zorganizowali akcje wysyłania do Naczelnika kartek z życzeniami,kiedy odpoczywał na Maderze - o ile pamiętam statku wypełnionego kartkami nawet nie pozwolił rozładować).

Potrafiła powiedzieć o mężu krawcowej -wiesz,to taki przedwojenny komunista - nie pochwalała jego ideologii ale miała dla niego szacunek w przeciwieństwie do powojennych karierowiczów.

W ogóle powojennych nie cierpiała za wprowadzenie pogardy dla pracy fizycznej - z jednej strony gloryfikowali robotników z drugiej mieli ich w ....

Jej zawdzięczam,że szanuję każdego człowieka,który wykonuje swoją pracę solidnie a pogardę zachowuje dla złodziei i kombinatorów.

Czasami mnie denerwowała niemożebnie - nastawiała Wolną Europę albo Głos Ameryki na pełny regulator  po czym wychodziła robić coś do kuchni a ja musiałam wysłuchiwać tych rzężeń ( zagłuszarki pracowały na pełny regulator).

Dożyła - w przeciwieństwie do mojej Babci (  "to ja dziecko już umrę w tej komunie ?") do dnia,kiedy zaczęto znowu obchodzić Święto Niepodległości.

Teraz już nam się osłuchały te pieśni legionowe,te Szare Brygady ,ale Ona ze łzami w oczach na jednym z pierwszych po 89roku koncercie w Łazienkach ich słuchała.

Więc Mamo - pamiętam -  dzisiaj to też Twoje Święto.

I zmykam na rower - pojadę w pobliże Placu Piłsudskiego,obejrzę sobie poprzebieranych żołnierzy,jak w zeszłym roku - dwie przyjemności naraz!!!

Pozdrawiam wszystkich Salonowiczów - możemy się kłócić codziennie,ale wierzę,że każdy chce jak najlepiej dla Polski chociaż może inaczej to dobro rozumie ...

Ufka
O mnie Ufka

Ufka we własnej osobie :) Skąd czytacie A tyle czyta teraz :) / " /> Złota myśl RRK PSL nie musi - PSL CHCE! Nie opuszcza się zwycięzcy - co najwyżej można się z nim targować i więcej uzyskać. A co ma PiS do zaoferowania PSL? Swoją nędzną koalicję z SLD? Odpowiedz sobie sama - czy lepiej dzielić łupy na trzy, czy na dwa?

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (6)

Inne tematy w dziale Kultura