- Mam wrażenie, że obecnie brakuje jasnej diagnozy ze strony rządzących, że powinni przedstawić swój projekt, wyjaśnić jego cel, oraz wskazać, jaką rolę ma do odegrania Polska. Chociaż podejmowane są działania dyplomatyczne, niestety nie udaje się przekazać ich celów w sposób klarowny, abyśmy mogli zobaczyć, dokąd te wysiłki mogą nas doprowadzić – mówi Piotr Trudnowski, były szef Klubu Jagiellońskiego.
- Przypomnijmy sobie expose premiera Tuska, w którym brakowało tego rodzaju narracji. Mimo że większość premierów czuła się zobowiązana do przedstawienia swojej wizji, doskonale rozumiem, dlaczego Donald Tusk tego nie robił. Po prostu oczekiwania elektoratu były wówczas inne – zaznacza.
- Oczywiście, PiS nie spowodował, że Polacy poczuli, jak Polska wstaje z kolan, ale zauważyli, że narracja dotycząca roli Polski jako istotnego gracza w Unii Europejskiej, jest oczywista. Podobnie, jak stało się to oczywiste w przypadku programu 500 plus, nikt nie negował jego istnienia. Natomiast nie mam żadnych wątpliwości, że Polacy uznali, że tamta władza temu zadaniu nie sprostała – uważa.
Igor Janke zauważa, że w polityce zagranicznej zaczynają być widoczne pozytywne tendencje. Jego zdaniem, działania Radosława Sikorskiego i Donalda Tuska na arenie międzynarodowej idą w dobrym kierunku. Choć nie zostały jeszcze w pełni ujęte w spójną narrację, można dostrzec w nich wyraźne ambicje.
Klub Jagielloński zainicjował apel24.p, pod którym każdy może się podpisać. Inicjatywa rozpoczęła się od zaproszenia 24 osób z różnych światów, baniek i profesji do wspólnego stanowiska, którego istotnym kontekstem jest kontynuowanie projektów rozwojowych zgodnych z polską racją stanu. - Należy dyskutować o tym czy powinniśmy zrealizować wszystkie projekty, co należy zmienić. Dlatego nie ma wątpliwości co do potrzeby stworzenia ponadpartyjnej platformy współpracy, umożliwiającej otwartą rozmowę na temat sposobu kontynuacji tych projektów. Brakuje nam przestrzeni zaufania, w której politycy mogliby uczciwie omówić za zamkniętymi drzwiami ewentualne opóźnienia wynikające z racjonalnych argumentów. Motywacją do tego apelu jest obecny chaos prawny i ustrojowy, brak zaufania zarówno między stronami politycznymi, jak i pomiędzy społeczeństwem, a także brak platformy umożliwiającej otwartą rozmowę na temat istotnych projektów rozwojowych. To wszystko na tle zbliżającej się drugiej rocznicy trwania wojny w Ukrainie – podkreśla Trudnowski.
---
Zachęcamy do wspierania Układu Otwartego. Patroni zostają członkami zamkniętej grupy na Facebooku i mogą otrzymać newsletter z wyborem najciekawszych tekstów z polskiej i światowej sieci.
Strona Autora: igorjanke.pl
