- Zielony Ład należy po prostu wyrzucić w całości do kosza. To program, który gwarantuje Europie kompletną utratę konkurencyjności w stosunku do innych partnerów - mówi Łukasz Warzecha.
- Jest to program, który doprowadzi do regresu, a jego skutki będą szczególnie odczuwalne w naszej części Europy, zwłaszcza w Polsce. Nowa strategia energetyczna dla Polski zakłada wyeliminowanie do 2040 roku wszystkich gazowych źródeł ogrzewania. Jest to cel kompletnie nierealny, a jego realizacja wiązałaby się z kosztami sięgającymi bilionów złotych. Warto zauważyć, że bilion złotych to ponad dwukrotność rocznego polskiego budżetu – uważa.
- Dochodzę do wniosku, że te pomysły są rezultatem albo całkowitej nieświadomości osób je projektujących, albo cynizmu, bądź brutalnie mówiąc, kierują nimi ogromne łapówki. Zwłaszcza jeśli spojrzymy na rolniczy segment Zielonego Ładu, który mógłby doprowadzić do zredukowania rolnictwa w Europie do roli działalności hobbystycznej. W konsekwencji, skąd Europejczycy mieliby czerpać żywność? Zapewne z krajów MERCOSUR lub Ukrainy. To jest rynek warty biliony euro. Jeśli ktoś projektuje system, który miałby zniszczyć branżę rolno-spożywczą w Europie, przekazując ten rynek innym regionom świata, robiąc to bezinteresownie, to jest kompletnym idiotą – twierdzi dziennikarz.
- Jestem zwolennikiem rewizji najbardziej absurdalnych aspektów tego projektu. Propozycję likwidacji kotłów gazowych w Polsce do 2040 roku uważam za niepraktyczną, ponieważ wielu ludzi nie będzie w stanie sobie z tym poradzić, zarówno finansowo, jak i organizacyjnie. Staram się zachować wyważone podejście i nie mam wątpliwości, że energetyka węglowa w Polsce powinna ustąpić miejsca nowemu miksu opartemu głównie na energetyce jądrowej, wspartej OZE, a także zasilanej energią z biomasy. Zdecydowanie należy się pożegnać z węglem – mówi Bogusław Chrabota.
- Sam fakt, że zdecydowaliśmy się na tak radykalną zmianę w miksie energetycznym jest wynikiem działań Zielonego Ładu i podobnych programów, które wymuszają tę konwersję – podkreśla.
- Oczywiście, konieczne jest utrzymanie rolnictwa i nikt nie dokonuje zamachu na rolnictwo. Zachowanie wysokiej jakości europejskiego rolnictwa jest priorytetem Zielonego Ładu. Natomiast, jeśli jakiekolwiek konkretne rozwiązania programu prowadzą do eliminacji lokalnej produkcji w Europie, która jest strategicznie niezbędna, to należy je skorygować – dodaje.
Całość rozmowy na kanale Układu Otwartego:
---
Zachęcamy do wspierania Układu Otwartego. Patroni zostają członkami zamkniętej grupy na Facebooku i mogą otrzymać newsletter z wyborem najciekawszych tekstów z polskiej i światowej sieci.
Strona Autora: igorjanke.pl
