ulanbator ulanbator
55
BLOG

Polskie drogi

ulanbator ulanbator Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 3

Polska pozostaje daleko w tyle za panstwami Europy Zachodniej. Daleko nam do ich poziomu w nowoczesnej nauce, infrastrukturze komunikacyjnej, jakosci zycia politycznego i praworzadnosci.

Dlaczego tak jest? I czy w Polsce robi sie wystarczajaco duzo zeby te roznice zniwelowac?

Zeby zrozumiec ten problem, warto  przypomniec sobie najpierw, ktore wydarzenia historyczne mogly miec wplyw na ten stan rzeczy. Wedlug mnie glowne znaczenie mialy:

XVI wieczny podzial Europy na przemyslowa na zachodzie i folwarczno-panszczyzniana na wschodzie blokowal u nas rozwoj mieszczanstwa, ktore bylo zrodlem rozwoju nowoczesnego spoleczenstwa na zachodzie.

XVII wieczna korozja Panstwa Polskiego i wzrost znaczenia sasiadow, szczegolnie Rosji, uniemozliwial przeprowadzenie sensownych reform.

Kolonialna polityka zaborcow powodowala brak rozwoju ekonomicznego i spolecznego. Poza niewielkimi wyjatkami ziemie polskie stanowily zaplecze rolnicze dla nich.

Odzyskanie niepodleglosci w 1918 rozpoczelo nowy rozdzial Polski, lecz nie moglo spowodowac szybkich przeobrazen, z powodu ogromnych opoznien spoleczno ekonomicznych przeszlosci.

To co udalo sie stworzyc w tamtym okresie pochlonela wojna. Glownie wyginiecie elit stanowilo niepowetowana strate.

PRL to umocnienie w Polakach takich negatywnych zjawisk jak brak poszanowania prawa i prawie calkowity zanik ducha przedsiebiorczosci.

Biorac pod uwage uwarunkowania historyczne Polska nie byla w stanie osiagnac poziomu cywilizacyjnego takiego jak panstwa zachodnie, po prostu nie miala takiej szansy. Jednak w 1989 roku taka szansa powstala, czy jest wykorzystywana? Moim zdaniem nie. Zanim przejde do proby odpowiedzi na pytanie dlaczego tak jest, skupie sie przez chwile nad polskim katolicyzmem, uwazanym przez niektorych na tym forum za glowny powod braku tego postepu. Przytaczane sa przyklady krajow protestanckich, ktore sa lepiej rozwiniete od Polski. Ale nie jest to dowod na to, ze katolicyzm hamuje rozwoj cywilizacyjny, poniewaz mozna podac wiele przykladow krajow Europy gdzie dominowal katolicyzm, a ktore nie odbiegaja poziomem rozwoju od krajow protestanckich. Jednym z przykladow moze byc Bawaria, katolicki land, jeden z najlepiej rozwinietych w Niemczech. Tak wiec, zrodlem negatywnych roznic pomiedzy Polska a Zachodem nie jest raczej katolicyzm, tylko bardziej brak procesu formowania sie spoleczenstwa obywatelskiego, ktory nie rozpoczal sie w Polsce w XVII wieku, oraz dalsze uwarunkowania historyczne o ktorych wspomnialem.

Jedna z glownych roznic pomiedzy spoleczenstwem polskim a zachodnimi jest u nas brak zaufania spolecznego. Zaufanie spoleczne stanowi o tym czy dany kraj mozna zaliczyc do cywilizowanych, czy nie. Gdy kraj jest mocno skorumpowany, to nie ma mowy o zaufaniu spolecznym. Polska jest jednym z najbardziej skorumpowanych krajow w Uni. Biorac pod uwage czynniki historyczne trudno bylo sie w Polsce spodziwac czegos innego, jednak 20 lat transformacji to wystarczajacy czas na postawienie rzetelnej diagnozy i proby zmiany tego stanu. Niestety, glowne sily polityczne i medialne nie widza jak istotnym czynnikiem destabilizujacym jest korupcja, utozsamiajac walke z nia ze wzmacnianiem politycznego wroga. Ostatnie afery korupcyjne we wladzy oraz zamieszanie wokol CBA nie pozwalaja myslec optymistycznie.

Nigdy nie dogonimy zachodu, gdy nie przeoramy polskiej swiadomosci w tym wzgledzie. Polska sila rzeczy bedzie sie rozwijac gospodarczo korzystajac z dobrodziejstw unii, ale spolecznie bardziej bedziemy przypominac kraje Ameryki Poludniowej niz te wysoko rozwiniete Europy Zachodniej.



 




 

 




 

 

ulanbator
O mnie ulanbator

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Kultura