Wlasnie wrocilem z Polski...
Sprawy sluzbowe..
Jadac spokojnie w kierunku naszej firmy pod Wroclawem wlaczam stacje RMF fm czyli radio muzyka fikcja...
I trafiam na wywiad z nowym ministrem Kultury w rzadzie pulTuska panem Bogdanem Zdrojewskim.
I od razu jak z pod ziemi wyplynela mi scena z quizu w filmie Piwowskiego REJS ... Pytania sa tendencyjne...
Stopien wazelinirastwa redaktora ( nie pamietam nazwiska ) prowadzacego byl wyzszy od Mount Everest. Wprost czekalem kiedy wypowie slowa typu "A czy przeleci mi pan jeszcze zone? Bylbym wtedy taki szczesliwy" Gadali o dupie maryny. Pytania byly tak ulozone zeby pan minister nie musial sie dlugo zastanawiac nad odpowiedzia. Strzelal gotowymi formulkami zupelnie jakby mu ktos juz wczesniej podal odpowiedzi. Na koncu oczywiscie wyszlo ze partia PO to takie COOOl ugrupowanie i wogule same fajowe chlopaki by zylo sie im lepiej.
Zastanawiam sie gdzie podziala sie agresywnosc u naszych kochanych panow redaktorow, ktora dalo sie tak odczuc przed wyborami w stosunku do PIS czy UPR. Gdzie ich dociekliwosc i zmysl dziennikarski? Czy trzeba tak gleboko wchodzic wladzi w dupe zeby z ta wladzia byc u koryta? Zalosne.
Wieczorem gdy juz wrocilem do domu kolejna dawka:
Kolega przeslal mi link na youtube jak to Dodzina spiewa dla dziadka Tuska piosenke i rownierz namolnie za przeproszeniem wchodzi mu w tylek.
Zupelnie tak samo jak caly wywiad z pulTuskiem przez panow prowadzacych ten program.Wywiad do przeczytania tutaj. Caly wywiad oparty na :
Czy mozemy juz pana pocalowac w dupe?
Zastanawiam sie tylko czy od tej wazeliny nie zapchaja sie glosniki i czy cos jeszzce bedzie widac w telewizorni?
No to jeszcze tylko czekam na hymny pochwalne od naszej calej plejady autorow wierszy z pejsami ( GW ) oraz na sztuki od wspanialej plejady aktorow i rezyserow pod tytulem np " pulTusk i jego kamanda". Zal, zal, zal...jeden wodz, jedna partia, jedne media, sielanka... Ehh a bylem tylko jeden dzien, co bedzie jak bede tam mial byc na stale i tego sluchac? Szef chce mnie w Polsce ulokowac na kilka miesiecy... Chyba zaczne ukladac jakis prostest song. Od dzis radia nie slucham, prasy nie czytam, telewizja klamie ( od zawsze )
Inne tematy w dziale Polityka
