Vanat Vanat
289
BLOG

Cały czas nie rozumiemy Jałty - Ukraina to odpowiedź na Syrię

Vanat Vanat Polityka Obserwuj notkę 4

 Rosyjska inwazja Krymu nie mam sensu. Podniesienie cen rosyjskiego gazu i ropy pozamiata gospodarkę ukraińską i Majdan w pół roku.

Rosyjska inwazja Krymu ma sens tylko w dwóch wariantach:

  1. Putin musi odnieść gwałtowny sukces w polityce wewnętrznej
  2. Putin musi komuś przywalić bo traci autorytet na arenie międzynarodowej

Pierwszy z wariantów w obliczu choćby sukcesu olimpiady w Soczi uważam za mało prawdopodobny, więc zajmę się drugim.

Dla Rosjan, sytuacja w sojuszniczej pod rządami Asada Syrii, jest klasyczną Amerykańską akcją specjalną. Jak wiadomo (oświadczenie Wesleya Clarka) zaraz po atakach na WTC Pentagon zaczął przygotowywać atak na bliskowschodnich sojuszników Rosji (w tym także na Syrię, choć wtedy żadnych chemicznych ataków na ludność cywilną tam nie było). Z rosyjskiej perspektywy Asadowskie zbrodnie na ludności cywilnej (w szczególności ataki gazowe), są jedynie propagandowym oszustwem. W imię obrony rzekomo zagrożonych praw człowieka Amerykanie niszczą sojusznika Rosji. Rosja musi jakoś zareagować. Jednak żadnej skutecznej reakcji nie podejmuje i Syria rozpada się pogrążona w wojnie domowej.

Aneksja części Ukrainy, która właśnie przesunęła się w pozycję sojusznika zachodu, w imię jawnie i bezczelnie fałszywych tez o zagrożeniu rosyjskiej ludności jest czytelną, symetryczną, odpowiedzią Rosji na działania Amerykanów w Syrii.

***

My Polacy nigdy nie rozumieliśmy Jałty. Dla nas, wychowanych na historiozofii Jacka Kaczmarskiego Jałta była wynikiem niedołężności Roosevelta który dał się ograć Stalinowi. Nigdy nie chcieliśmy dostrzec większej szachownicy, na której Roosevelt oddaje Stalinowi nieistotna z jego perspektywy Europę środkowo wschodnią a przejmuje kluczową, z punktu widzenia zabezpieczającego swoje naftowe interesy mocarstwa, Arabie Saudyjską, w której w 1940 amerykańscy geolodzy odkryli największe na świecie złoża ropy naftowej (wracając z konferencji jałtańskiej, Roosevelt dogaduje z królem Abd al-Azizem obowiązujący do dziś amerykański militarny protektorat nad Arabią Saudyjską)

Dziś gra toczy się o złoża Iranu. By je posiąść, USA muszą zniszczyć irańskich sojuszników w regionie i zyskać Rosyjskie porzyzwolenie. Rosja potrzebuje ukraińskiej zadymy bardziej jako zasłony dymnej dla oddania Syrii (a być może też Iranu). Patrzcie – nie damy sobie w kaszę dmuchać! Wy nam Syrię? To my wam Ukrainę! Co z tego że Ukrainę i tak mieli w ręku. To przypomina bardziej sytuację sfrustrowanego łobuza, który oberwał od innego drania, ale żeby nie stracić twarzy na dzielnicy, publicznie zaczyna bić swoja żonę. Patrzcie, jestem twardzielem, też mogę komuś dowalić i się tego nie boję!

***

Oczywiście jest tez trzecia najbardziej spiskowa wersja. Świat potrzebuje wojny do twardego resetu systemu ekonomiczno-finansowego, którego w łagodny sposób nie da się zresetować przy zgodzie społeczeństw.  

Vanat
O mnie Vanat

Willard: Mówili, że pan kompletnie oszalał a pańskie metody uległy... wypaczeniu. Pułkownik Kurtz: I co, uległy? Willard: Prawdę mówiąc nie widzę w tym żadnej metody, sir.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka