vitello vitello
338
BLOG

I ty zostaniesz naziolem

vitello vitello Polityka Obserwuj notkę 50

Zgodnie z najlepszymi wskazaniami Wielkiego Językoznawcy zostałem nazwany wreszcie „naziolem”.  Trochę mnie to rozbawiło, bo interlokutor małego kalibru, więc naturalnym odruchem byłoby takie obsikiwanie nogawek zignorować, tym bardziej, że ten tandetny chwyt jest ograny, jak talia wyświechtanych kart w szulerni.

Dlaczego zostałem zaatakowany jednym z lepszych chwytów zalecanych przez Chorążego Pokoju? Ano dlatego, że chciałem odeprzeć kalumnie rzucane na Polskę przez osobników, którzy już zupełnie nie kryją się z uwielbieniem dla polityki rosyjskiej wobec sąsiadów. Wywiedli nawet symetrię: jak Amerykanie mogli w Iraku, to dlaczego Rosja nie może na Ukrainie? A dlaczego nie w Polsce? Bojownicy o równouprawnienie i sprawiedliwość dziejową, gotowi są nawet pogrążyć własną Ojczyznę, czego nie omieszkali podkreślać opluwając Polskę.

Nie muszę tego wszystkiego streszczać, bowiem notka „Rosja” Dawida Wildsteina znajduje się jeszcze na SG. Cóż wojna propagandowa dopiero się rozkręca, dlatego uważajcie drodzy Państwo na nich, ponieważ pracowicie budują tutaj, na Salonie, V kolumnę.

A jako suplement zamieszczam komentarz skierowany do mnie:

@VITELLO

Ty mnie gnojku do polskości nie zapisywałeś i tym bardziej gnojku nie będziesz mnie z niej wypisywał. Zanim zaczniesz gnojku powoływać w Polsce Urzędy Czystości Rasowej, to ja się skrzyknę z Putinem i zrobimy z wami naziolkami znowu porządek. Już wolę ruskich kacapów niż polskich nazioli.

BOJKOT WYBORCZY17:59

Jakaż kultura, imaginacja i jaki rozmach! 

Wymyślił sobie taki „naziola”, wedle stalinowskich wskazań, i tym samym odkrył swoje pochodzenie i powody, dla których działa na Salonie.

vitello
O mnie vitello

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (50)

Inne tematy w dziale Polityka