Polityka 17.12.2010, 12:03 Napad nałaźliwych Nasz kolega- bloger, poseł Dorn, najwyraźniej zaczął śledzika. Bywa, ale może lepiej pić tu, na Salonie, bo przynajmniej nie widać i nie słychać, a ponieważ posła Dorna i tak trudno zrozumieć, czy po pijanemu, czy...
Rozmaitości 16.12.2010, 12:05 Medytacje nad paśnikiem Nadleśnictwo Strzałowo wpadło na genialny pomysł i uruchomiło kamerkę internetową, ustawioną w okolicy paśnika. Podwiesiliśmy się pod ten pomysł i podlinkowaliśmy stronę na Obserwatorze . Efekt tego taki, że życie leśnych...
Rozmaitości 12.12.2010, 05:23 Obserwator z wodotryskiem Mam kompletnie zwariowanego wspólnika. Jacek jest osobnikiem niesamowicie spokojnym, przy tym z ogromnym poczuciem humoru i dystansem do samego siebie. Czyli ma te wszystkie cechy, które cholernie lubię. Pomysł...
Rozmaitości 8.12.2010, 03:52 Tylko dla bab! W ramach oddechu obejrzałam sobie zdjęcia z wizyty Miedwiediewa w Polsce. Od razu mówię - pojęcia nie mam o modzie, do moich ulubionych ciuchów należą dżinsy i sweter. Patrzę na to z punktu widzenia...
Polityka 7.12.2010, 00:43 Konstancin, Piaseczno... Mój były świat Popatrzyłam na wyniki dogrywek w najbliższych mi podwarszawskich miejscowościach, czyli w Konstancinie i Piasecznie. Pierwszy wynik mnie ucieszył - drugi szczerze zasmucił. W Konstancinie wreszcie zakończył...
Polityka 6.12.2010, 00:35 Co tam Majchrowski?! Opalach bierze Ruciane! Nieoficjalnie już wiemy, a oficjalnie się dowiemy. Burmistrzem Rucianego-Nidy został Zbyszek Opalach, detronizując niezatapialnego Leszka Gryciuka. Różnica - około 200 głosów. Mój syn...
Rozmaitości 3.12.2010, 00:56 Skandal nad Nidzkim Jakiś czas temu dostałam materiały dotyczące dewastacji brzegu Nidzkiego - początkowo nie wierzyłam własnym oczom, więc czujnie pojechałam na miejsce. Opadła mi szczęka - to, co zobaczyłam, to jakiś horror -...
Rozmaitości 30.11.2010, 14:54 Optymizm zimową porą Nie uwierzycie - zasypało nas. Dokumentnie. Mój samochód ugrzązł na podwórku i właśnie zastanawiam się, czy do wiosny uda mi się go wykopać. Sądząc po tym, że absolutnie nie mogę otworzyć bramy, rano...