waldburg waldburg
209
BLOG

zachód słońca w parku

waldburg waldburg Rozmaitości Obserwuj notkę 2

Dzisiaj wybrałem się znowu na moje wzgórze w Volksparku koło dawnej rozgłośni RIAS. Chciałem zrobić kilka zdjęc. Miałem nadzieję, że zanurzę się jeszcze raz w nastrojach i klimatach, które znalazły się w mojej notce sprzed tygodnia.

Pogoda była idealna. Słoneczne, prawie bezchmurne popołudnie. Nie wziąłem jednak pod uwage, że o tej porze roku dzień staje się coraz szybciej coraz krótszy...

Kiedy dotarłem na miejsce - a byłem tam z wyprzedzeniem dziesięciu albo piętnastu minut w porównaniu z moją sesją fotograficzną poprzednim razem - po słońcu pozostała tylko jesienna poświata - parę zziębniętych, prawie niewidocznych promieni. To chyba Verlaine porównał kiedyś takie słońce "do tłustego splunięcia szynkowców".

Również ludzi było dzisiaj jak na lekarstwo. Mimo to zabralem się do robienia zdjęć. Pewnie robiłem to z rozczarowania i żeby nie wracać do domu z pustymi rękami. Zostałem jednak wynagrodzony, gdyż wydaje mi się,  że parę dzisiejszych zdjęć układa się w całkiem zabawną opowiastkę...

 

 

 

 

 

 

waldburg
O mnie waldburg

By                                                                                                            

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Rozmaitości