Kolor błękitny wiąże się z niebem, służbami (policją, wywiadem) i liberalizmem. Czasem można odnieść wrażenie, że kolor niebieski wiąże się w jakiś sposób z pojęciem "region". Jest także kolorem Unii Europejskiej, ale akurat to znaczenie tej barwy mniej nas interesuje, potraktujmy je jako constans.

Błekit pięknie się prezentuje na godłach służb m.in. takich jak CIA, FBI, GRU, KGB.

Nieraz, jak w godle KGB, w logo policji - o dominację z barwą niebieską walczy kolor stalowy, kolor chmur. W logo policji kolor stalowy przejmuje pałeczkę - czy raczej pałkę - zdecydowanie, jak wtedy gdy błękit nieba obietnic rządzących przysłaniają stalowe chmury zachmurzonych oblicz ludu.
Błękit pięknie wygląda na konwencjach partyjnych, gdy kibice i aktorzy skąpani są w niebiańskich barwach. Dużo partii ten kolor polubiło. Czy coś łączy te partie? Czy można się dopatrzyć jakiejś logiki rozwoju ugrupowań błękitnych?
Ostatnio na błękitnym niebie różnych partii rozbłysła kometa przyszłej partii (?) NowoczesnaPL..

Jest to druga odsłona terapii szokowej Sachsa/Sorosa/Balcerowicza, specyficznego eksperymentu badawczego przeprowadzonego na doświadczalnym króliku państwa polskiego

oraz polskiej gospodarki i demografii (efekt demograficzny pojawił się z dużym opóźnieniem i nie był przewidziany przez eksperymentatorów, ale stanowi dziś dla nich wdzięczny obiekt obserwacji podobnie jak inne efekty uboczne, efekt irracjonalnego rozwarstwienia dochodów,

efekt ciągłego wzrostu ilości gospodarstw domowych o wydatkach poniżej poziomu egzystencji, efekt antyfelicytologiczny objawiający się potężnym wzrostem ilości samobójstw, efekt lawinowego wzrostu korupcji i niekompetencji władzy itp.).



Prof. Jeffrey Sachs leczy Boliwię terapią szokową. Dziś w Boliwii poniżej progu ubóstwa żyje 62%. Ale profesora już dawno tam nie ma. Ma ważniejsze sprawy na głowie.

George Soros i Bronisław Komorowski
Ryszard Petru, twarz "partii" NowoczesnaPL w marcu tego roku zaprezentował Raport "Nowoczesna Polska".


Jak widzimy jest tu znowu piękny, niebieski kolor i słowa "trwały" (często w reklamach błękitnych partii występują odmiany tego słowa: "stabilizacja", "pewność") oraz "dobrobyt" (często z dodatkiem "dla wszystkich", "dla każdego", "dla naszych dzieci"). Raport ten częściowo jest podsumowaniem serii publikacji i debat prowadzonych w ramach Forum Debaty Publicznej w Pałacu Prezydenckim oraz innych spotkań organizowanych we współpracy z Kancelarią Prezydenta RP.
Możemy tam przeczytać, że "przyszłość Polski jest w naszych rękach",

że dla Polski są dwa warianty: 1. duży wzrost 2. wzrost wolniejszy, że "Nowoczesna Polska to innowacyjna gospodarka". Owa "innowacyjność" często pojawiała się w występach B.Komorowskiego przed drugą turą wyborów, choć wymowa podwójnego "n" raczej nie przychodziła mówcy z łatwością. Dalej czytamy: "Przy rosnącej globalnej konkurencji żadna
gospodarka nie może stać w miejscu. Polska musi nadal się modernizować, aby stać się
bardziej konkurencyjną i bardziej innowacyjną i aby zwiększyć bezpieczeństwo ekonomiczne.
Działania te muszą być podejmowane w ramach współpracy w Unii Europejskiej.
Zwieńczeniem tego procesu powinno być przyjęcie wspólnej waluty. Zwiększy to naszą
konkurencyjność, a także integrację ze Światem Zachodu".
Nowoczesny zespół kontynuuje:

"Przekazanie znacznej części decyzji na poziom lokalny zwiększyło udział tych społeczności w tworzeniu dobrobytu".

"Uwolniona została energia prywatnej wolnej konkurencji."

"Skuteczna absorpcja światowych doświadczeń wraz z napływem zagranicznego kapitału była czynnikiem istotnie zwiększającym produktywność gospodarki".

Odłóżmy jednak już to wiekopomne dzieło "polskiej szkoły bankowo-ekonomicznej" im.Chłopców z Chicago (Chicago Boys)spod znaku postaci znanej jako Doktor Szok i wróćmy do wątku błękitnych partii.
Mieliśmy i taką niebieską partię.

Mamy (można w zasadzie już powiedzieć, ze "mieliśmy") i taką niebiańską formację nieżywych schabów, czy też mówiąc bardziej poetycko, niebieskich ptaków przy zielonym stoliku,
zwaną "Platforma Obywatelska". Słowo platforma, nie wiedzieć czemu, zawsze kojarzyło mi się z konstrukcją z powyższego zdjęcia.
Nieliczne z "niebłękitnych partii" czasem zdawały się ulegać magii niebiańskich marzeń,

ale na szczęście w porę z nich się otrząsnęły i przeszły na białe tło.


Również w innych częściach Europy błękitni budowali raje dobrobytu, jak np. Ferenc Gyurcsány na Węgrzech, znany z taśmy, na której wszyscy usłyszeli o kontrowersyjnej technice budowy raju („kłamaliśmy rano i wieczorem, w dzień i w nocy, kłamaliśmy latami i nic nie robiliśmy, wybory wygraliśmy oszustwem!“).Partia Gyurcsánego MSZP była wówczas w koalicji z błękitną partią SzDSz (Związek Wolnych Demokratów). Pięć lat po aferze taśmowej i po krwawych rozruchach Gyurcsány wystąpił z MSZP i założył błękitną Koalicję Demokratyczną.

Gyurcsány też, tak jak R.Petru i L.Balcerowicz, lubił sztuczki z dłońmi i palcami.
Węgierska Koalicja Demokratyczna (coś jakby Unia Demokratyczna plus Platforma Obywatelska) też lubiła budować mosty,
podobnie jak u nas grupa Pięknego Donalda.
Kiedy jednak toporna łopatologia (Budujemy drugi Raj) zderza się z prawdą, przywódcy - jak Gyurcsány, trafiają na łopaty i na ławy oskarżonych.

Konsekwencje swojej niezdolności do słuchania i reprezentowania społeczeństwa próbują wtedy błękitni przesunąć na także błękitnych rycerzy niebiańskiej sprawy (Budapeszt 2006 r. ).
Po początkowych sukcesach,
przychodzi moment, gdy naród zrzuca bielmo z oczu i oczyszcza uszy

i z otwartą przyłbicą walczy o swoje niezbywalne prawa z bandą uzurpatorów (Budapeszt 2006 r., kiedy to protestującym udało się uruchomić muzealny czołg T-34/85 będący elementem rocznicowej wystawy i użyć go w walkach z policją)
i wszelakich niebieskich namiestników.
Również w kierunku wschodnim rozdawały dobrobyt partie lubiące pisać białą czcionką na niebieskim tle, w tym dizajnie łudząco podobnym do tworu NowoczesnaPL.


Ludzie lubią bajki o dobrobycie dla wszystkich, o stabilności.
Niebiescy lubią wysłuchiwać marzenia ludzkie.

Lubią dowodzić państwową nawą Costa Concordii.

Znaczy... Kapitan (B.Komorowski w Gryficach).
Zamiłowanie do kierowania to pasja wielu niebieskich.

Niebiescy lubią też stwarzać wrażenie, że bez nich... wszystko by się zawaliło. [Na zdjęciu od lewej: "Ryba bierze za zezwoleniem Partii Regionów", "Rzeka płynie przy wsparciu Partii Regionów", "Dzięcioł kuje pod kierownictwem Partii Regionów", "Myszy jeb** się pod patronatem Partii Regionów".]
Niebiescy faktycznie potrafią dużo zrobić.

Albo i więcej.

Mimo ciężkich warunków agitacji w terenie.
Za co pobierają skromne, symboliczne wynagrodzenia.
Chociaż bywa i tak, że ludzie odmawiają wpłat i rozbijają niebieskie skarbonki (na zdj. okolice kijowskiego Majdanu)

a internet zalewa fala memów, oddających opinie ludzi o tych niebezpiecznych niebieskich kasach oszczędności ("My - sprzedajne psy").

Jak widać, internauci trafnie wyłapali zamiłowania niebieskich do słowa "stabilność" ("stabilność korupcji") oraz ich niespożytą zdolność - wzorem głów hydry - do odradzania się ("Opiz..., ups, kto zna rosyjski przetłumaczy sobie sam "Опиздационный блок", Opozycyjny Blok to nowe wcielenie Partii Regionów).

Niebiescy są zapobiegliwi. Opanowali cały szpital. Gdy PO jest na intensywnej terapii, to krzyk Petru słychać już na porodówce.

Nie ma tych problemów ciągłych metamorfoz kolejna formacja w defiladzie błekitnych partii, partia o miłosnej nazwie "Jedyna Rosja".

Inaczej w Polsce. Tu nowe partie opiz..., ups, opozycyjne i antysystemowe powstają jak grzyby po deszczu, nawet w nocy.

Szczególnie płodny w projekty antysystemowe jest region dolnośląski. Tu urodził się Petru i... Falenta, tu zameldował się Kukiz. W sumie, być może, jest to ok.30% w sondażach poparcia dla partii. Nie w kij dmuchał... Tutaj prawdopodobnie prowadzi "studio nagraniowe" pan Schetyna... Niegdyś te okolice mieściły sztaby Północnej Grupy Wojsk Armii Czerwonej a zarazem była tu „Solidarność Walcząca”, „Pomarańczowa Alternatywa, „Solidarność polsko – czechosłowacka” i ruch „Wolność i Pokój”. Etatowi oficerowie i tajni agenci STASI oraz niebieskich służb GRU i KGB - mieszali się na ulicach z najbardziej zakonspirowaną polską opozycją ("Solidarnośc Walcząca"). Zaiste, dziwny, specyficzny region...
I tak, na błękitnym szlaku, poprzez Partię Regionów, region dolnośląski doszliśmy drogą czasem wolnych, czasem szybkich skojarzeń do niebieskiego Komitetu Regionów,
zgromadzenia przedstawicieli samorządów lokalnych i regionalnych UE powołanego do życia w 1994 roku na mocy Traktatu o Unii Europejskiej z Maastricht, bo jak pisałem w pierwszym zdaniu notki, kolor niebieski wiąże się z niebem, służbami (policją, wywiadem), liberalizmem i regionami.
Od 1994 do dziś, wszystkich 11 przewodniczących Komitetu Regionów wyłaniano tylko z dwóch grup politycznych, mimo iż w skład KR wchodzi 5 grup. Te dwie grupy polityczne to Europejska Partia Ludowa (PPE) i Partia Europejskich Socjalistów (PSE). Partią członkowską PPE jest, nasza ukochana, już dogorywająca niebieska PO.

Nasza notka zbliża się do końca. Region wrocławski rodzi nowe partie, 1/3 przyszłego sejmu. JOW - y powiewają na sztandarach. Zdania internautów i ekspertów są przeróżne. To, co dla jednych jest zagrożeniem, dla innych jest zbawieniem. Jedni zatykają nos i - nawiązując do... regionów i regionalizacji mówią tak: "To śmierdzi na kilometr Wojskową bezpieką i "Układem Wrocławskim".
Załatwianie występów w TVN, w sumie łagodne wywiady ze "Stokrotką" - nie ma innego wyjścia.
Ci tutaj pokazani przez Ciebie to tylko wykonawcy poleceń na szczeblu lokalnym. A rozkazy muszą pochodzić z wysoka i być niczym wyroki trybunałów rewolucyjnych, skoro towarzystwo tak karnie się podporządkowuje i wspiera takiego "antysystemowca".
Ja powiem więcej, według mnie i nie jestem odosobniony w tej opinii, system JOW może służyc docelowo rozparcelowaniu kraju.
Dlaczego?
Ano dlatego, że na przykład w Lubinie pod tymi chodnikami co je KGHM już wyeksploatował, konkretnie 300 metrów niżej są największe w Europie złoża złota.
Sekwencja będzie taka: JOW-y - decentralizacja - regionalizacja - autonomia - pokawałkowanie kraju.
Koniec, pozamiatane.
By Andrzej.A --
Inni widzą w JOW-ach duchowe, dziejowe odrodzenie Polski.

Jedno nie ulega wątpliwości, musimy być czujni. "Nec temere nec timide", czyli odważnie, ale z rozwagą, to hasło czasów pierwszej Solidarności dziś staje się szczególnie aktualne.

Patrzmy przychylnie, ale z rozwagą na to, co wyłania się zza horyzontu.

I tak oto dobiegła końca ta humorystyczno-symboliczno-dygresyjna anty-błękitna notka. Może nasunie komuś jakieś myśli...
OD NIEDAWNA PISZĘ TEŻ NA DRUGIM BLOGU JAKO W A W E L 2 4 https://www.salon24.pl/u/wawel24/ Uszanować chciałbym Niebo, Ziemi czołem się pokłonić, ale człowiek jam niewdzięczny, że niedoskonały... =================================================== Nagroda Roczna „Poetry&Paratheatre” w Dziedzinie Sztuki ♛2012 - (kategoria: poetycki eksperyment roku 2012) ♛2013 - (kategoria: poezja, esej, tłumaczenie) za rozpętanie dyskusji wokół poezji Emily Dickinson i wkład do teorii tłumaczeń ED na język polski ==========================
❀ TEMATYCZNA LISTA NOTEK ❀
F I L O Z O F I A ✹ AGONIA LOGOSU H I S T O R I A 1.Ludobójstwo. Odsłona pierwsza. Precedens i wzór. 2. Hołodomor. Ludobójstwo. Odsłona druga. Nowe metody. 3.10.04.2011 WARSZAWA, KRAKÓW –- PAMIĘĆ I OBURZENIE======= ================ P O E Z J A 1. SZYMBORSKA czyli BIESIADNY SEN MOTYLA 2. Dziękomium strof Strofa (titulogram) 3.Limeryk 4.TRZEJ MĘDRCOWIE a koń każdego w innym kolorze... 5.CO SIĘ DZIEJE H U M O R -S A T Y R A -G R O T E S K A -K A B A R E T 1.KSIĘGA POWIEDZEŃ III RP czyli ZABIĆ ŚMIECHEM 2.KABARET TIMUR PRZEDSTAWIA czyli Witam telefrajerów... 3.III RP czyli Zmierzch Różowego Cesarstwa 4. Biłgoraj na tarasie - SZTUKA PRZETRWANIA DLA ELYT Z AWANSU 5.MANIFEST KBW czyli Kuczyński, Bratkowski, Wołek 6.SONATA NIESIOŁOWSKA a la Tarantella czyli KOLAPS STEFANA 7.Transatlantyckie - orędzie Bronisława Komorowskiego W Ę G R Y 1.WĘGRY, TELEWIZJA, KIBICE 2.GALERIA ZDJĘĆ węgierskich 3.ORBAN I CZERWONY PRĘGIERZ M U Z Y K A 1.D E V I C S 2.DEVICS - druga część muzycznej podróży... 3.HUGO RACE and The True Spirit 4.SALTILLO - to nie z importu lek, SALTILLO - nie nazwa to rośliny 5.HALOU - muzyka jak wytrawny szampan 6.ARVO PÄRT - Muzyka ciszy i pamięci 7. ♪ VICTIMAE PASCHALI LAUDES ♬
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka