hierofant hierofant
159
BLOG

Aneksja

hierofant hierofant Polityka Obserwuj notkę 0

W współczesnym świecie mamy dość poważną znieczulicę. Jeszcze pół wieku temu trudno było przeszkodzić w aneksji całkeim dużych terenów. Tybet, Witnam, Korea. Nie wspominając o wojnach w obszarze afryki środkowej w których jedno plemie przepędzało drugie to Wojna Krymska jest jeszcze jedną osłoną waśni terytorialnych. 

To co dzieje się na naszych oczach wymaga prostej rzeczy - ryzyka które spowodowane być może lądowaniem europejskich sił rozjemczych i stabilizacyjnych na terenie Krymu.

Wysyła się kilka okrętów oraz całą armadę posiadanych helikopterów i ląduje wojskami. Jak zestrzelą kogoś lub choćby wystrzelą rakietę w kierunku takich sił trzeba pruć czym się da w samoobronie. Można też w jednym uderzeniu taktycznym zatopić całą tą durną flotę Czarnomorską. Tylko to już by nie przeszło. 

Można zaminować morze Czarne - taktycznie uniemożliwiając ruchy okrętów.

Pierwsza rzecz jaką trzeba zrobić to informacja wysłana do Putina że wysyła się siły stabilizacyjne i że najmniejszy akt agresji skończy się III wojną światową.

Jak się już wyśle wojska to trzeba im dać tylko wejść w głąb kraju i przystąpił do rozbrajania bojówek i ludności cywilnej oraz sił nieoznakowanych przynależonością zbrojną ( Cały ten pozbawiony naszywek ruski majdan rozbroić ).

Każda osoba posiadająca broń a nie posiadająca munduru z oznaczeniami armii wezwana w języku rosyjskim lub ukraińskim do złożenia broni. Otoczona podda się - nikt ginąć nie chce.

Brak reakcji - strzał ostrzegawczy. Otworzenie ognia do jednostek rozjemczych winna spotkać się z obroną z ich strony.

Zwykły blef czy motoda na cała tą aneksje.

Jeśli Putin chce utopić we krwi Krym i Rosję - zaryzykuje walkę. Systemy antyrakietowe nie obronią Polski, Czech czy Węgier. Pytanie tylko czy w imię pozyskania Krymu Duma pozwoli rosyjskiej armii się wykrwawić.

Czy Putin zaryzykuje?

Bezczynność powoduje że szachując "wojną" Putun wykonuje swoje ruchy i podobnie jak w przypadku Gruzji - zrobi co chce bo mu się na to pozwoli.

Najbliżej ma Turcja - pytanie tylko czy Turcy zechcą wesprzeć akcje NATO.

Ja bym na miejscu Chin zaanektował pół Syberii w ten sposób jak to obecnie Putin robi z Krymem. Jak się tylko ruskie wykrwawią pół kraju Putinowi zająć milionową armią. I po ZSSR ( przejdzie do historii ).

 

Czego brakuje - niewielu chce zaryzykować życie swoich żołnierzy. A Putinowi blef wychodzi - i z każdym dniem rośnie w siłę.

hierofant
O mnie hierofant

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka