Czy w dzisiejszym świecie, będąc po "2 stronach barykady" można jeszcze usiąść przy stole, napić się herbaty (czy kawy) i normalnie porozmawiać, bez uprzedzeń czy chęci zaistnienia?
Okazuje się, że tak. W dniu 11 marca br. doszło do spotkania pełnomocnika Związku Zawodowego Rolnictwa "Korona" dr Daniela Alain Korony z posłem sejmowej Komisji Rolnictwa - Piotrem Kandybą (Koalicja Obywatelska), czyli przedstawiciela protestujących rolników, a z drugiej - obozu rządzącego.
Spotkanie, które odbyło się w Czytelniku dotyczyło sytuacji w rolnictwie oraz możliwości rozwiązań konfliktu. Nie były to oczywiście żadne negocjacje, ale zwykła rozmowa o problemach w niekonfrontacyjnej atmosferze.
Jak zauważył po spotkaniu dr Daniel Alain Korona - Polityka, władza, praca parlamentarna często prowadzi do rodzaju oderwania się od rzeczywistości. Stąd potrzeba spotkań, na których można przedstawić problemy czy uwarunkowania, ale bez uprzedzeń i wzajemnych oskarżeń. A że to jest potrzebne pokazuje spotkanie 9 marca br. z premierem, który zapowiedział jak donosiły media dopłaty eksportowe. Wspaniale, tyle że jest to niezgodne z naszymi zobowiązaniami w ramach WTO czy UE. Z kolei Komisja Europejska wciąż nie dała zgody na dopłaty transportowe, które polski rząd notyfikował w kwietniu ubr. Niestety tej wiedzy chyba nie przekazano panu Premierowi, ani też w Centrum Dialogu. Bez właściwej informacji, nie zostaną podjęte prawidłowe decyzje. A mamy przed nami trudny problem nadmiaru zboża.
