29 lipca ma zostac ujawniony tzw. Raport komisji Millera, bedacy odpowiedzia na raport komisji A. Macierewicza. Wielokrotnie przekladano jego opublikowanie podajac rozne smieszne i niepowazne tlumaczenia. Po tym, jak prezydent Rosji Miedwiediew powiedzial ze nie dopuszcza mysli, by raport polskiej strony rzadowej roznil sie od werscji rosyjskiej, stalo sie jasne, ze kazdy polski raport rzadowy w sprawie katastrofy smilenskiej, musi byc konsultowany i zatwierdzany w Moskwie. Rosjanie postawli sprawe jasno: Szukajcie winnych u siebie, od nas wara. Dlatego tez w raporcie Macierewicza mowi sie glownie o polskich bledach proceduralnych, ktore mowia o posrednich przyczynach katastrofy. Obwinia to bezposrednio strone rzadowa o fatalne i uragajace wszelkim zasadom bezpieczenstwa przygotowanie lotu. Ale Macierewiczowi mozna zawsze zarzucic upolitycznienie katastrofy, nienawisc zoologiczna, i.t.p. Ciekawy jestem jaka bedzie reakcja rzadu na raport komisji NIK. Raport NIK moze byc przeciez potwierdzeniem tez komisji Macierewicza, wiec nalezy odpolitycznic NIK, czyli wyrzucic z pracy te osoby, ktore pracowaly nad tym raportem, tlumaczac to niskim przygotowaniem fachowym osob, ktore pracowaly nad raportem NIK.
Oglosznie raportu rzadowego tzw. komisji Millera, pare razy przekladane, glownie z powodu tlamuczenia na jezyk rosyjski, spowodowanego klopotami nazewnictwa technicznego. Pokazalo ze raport rzadowy nie moze sie ukazac bez imprimatur rosyjskiego. Jest to tez kolejny dowod na to, ze Rosjanie maja calkowita kontrole nad sprawa katastrofy smolenskiej. Rosjanie moga zgodzic sie na korekte w sprawie bledu polskiego pilota, jako glownej przyczyny katastrofy - raport Anodiny dal wyrazna furtke w postaci pijanego gen. Blasika, ale tylko w polskich granicach. Tzn ze za katastrofe w calosci odpowiedzialna jest strona polska. Ktos bedzie musial zostac zlozony na oltarzu przyjazni polsko-rosyjskiej.
Odkladanie publikacji raportu Komisji Millera moze byc poszukiwaniem wlasnie kozla ofiarnego przez strone polska. A wiadomo, nikt nie chce byc winny zabojstwa 96 osob. Wydaje mi sie, ze to jest glowna przyczyna opozniania publikacji raportu strony rzadowej. Znalezienie winnych po swojej stronie. Ciekawe, kogo rzuca na pozarcie, bo przeciez Rosjan nie odwaza sie obwiniac. Czy znajdzie sie tam zdanie o trudnosci stawiane przez strone rosyjska w sprawie odzyskania podstawowych dowodow sledztwa. Strona rzadowa wielokrotnie mowila o wzorowej wspolpracy z Rosjanami.
Jesli czegos ciekawego oczekuje ze strony raportu Millera, to tylko tego kto bedzie czesciowo odpowiedzialny za przygotowanie lotu zgodnie ze wszystkimi standartami bezpieczenstwa. Mysle tez ze elektoratowi PO sprawa katastrofy smolenskiej kompletnie nic nie obchodzi. Oni lykna kazda prawde, jaka zaserwuje im wodz. Wiec wcale sie nie zdziwie, gdy bedzie to kolejne powielanie rosyjskiej wersji prawdy z modyfikacji dozwolonymi przez Rosjan.
