Wilk Miejski Wilk Miejski
126
BLOG

Zapach konwalii w politycznym szalecie. Nieklasyczne haiku jesienne

Wilk Miejski Wilk Miejski Literatura Obserwuj temat Obserwuj notkę 1



Motto:

Sznur dzikich gęsi
a księżyc nad wierchami
jak sygnatura

Buson (1775)



            
***
Sen napoił mnie latem
Za oknem sypie śnieg
Żyjemy w dwóch światach
Czy tyko dwóch...

            ***
Moja paprotka słabuje
Moje serce pompuje kulawo
Świat jest pełen związków
Także chemicznych i małżeńskich...

            ***
Filozofia mieni się być
Umiłowaniem mądrości
Zatem jak miłuje filozofia gender
Od tyłu czy przodu...

            ***
Kwiaty na balkonie zwiędły
Krzew pomidora osunął się na posadzkę
To znak, iż zakończyły nieuchronnie
Lekturę Księgi Życia...

            ***
Moja siostra Selena mieszka na niebie
Córka Selena zamieszkała w Liverpoolu
Obie dalekie, obie ważne
Żyję rytmem ich odległego życia...

            ***
Ta chwila całunu zmroku
Czas między psem a wilkiem
Czy jest przystankiem myśli
Czy ukrytą paszczą otchłani...

            ***
Kobieta, jak zorza na horyzoncie
Kobieta, jak ciepła lalka w łóżku
Wszystkie jej imiona intrygują
Traci czasem imię, na fali orgazmu...
                     *
Ujeścisko, 22 listopada 2017, o zmroku - AntoniK

Publicysta, poetą bywa, scenarzysta, satyryk radykalny, performer, fotograf i malarz. Humanista prywatnego sznytu, bez dyplomów, członek SDP. Od lat żyje w osobnej strefie dążenia do ludzkiej prawdy (czym jest Prawda?) poprzez dialog i introspekcję. Niezależny opozycjonista czasów PRL, inwalida po represjach komuszych. Mentalnie krzepki, czynny twórczo, uzależniony od życia, jako bezcennej przygody poznawczej, ale fizycznie - wrak życiowy. Pomimo tego - rasowy Trikster, szyderczo portretujący zło, poszukujący wytrwale dobra w wymiarze prywatnym i Ojczyzny Solidarnej. Patriota i obywatel, gardzi politycznym szambem i aktywnością "replik targowiczan" w starciu z "ministrantami" w spektaklu nad Wisłą. Współzałożyciel stowarzyszenia "Nasz Polski Dom", działającego na rzecz kultury polskiej i wsparcia potrzebujących... I tyle, aż tyle! Resztę pożarły gile, a koszatniczki schowały do piczki, o rety, minarety!

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura