Za 450 mln € przekazanych Ukrainie przez EU Polska, Bułgaria i Słowacja przekażą jej 70 świetnych sowieckich samolotów myśliwskich i wielozadaniowych MiG-29 i SU-27. Oby wyprodukowane w ZSRR i Rosji maszyny skutecznie pomogły odeprzeć putlerowska agresję. https://www.pravda.com.ua/news/2022/03/1/7327017/
Każdemu historykowi od razu nasuwają się analogie z niemieckimi czołgami Tygrys, które przekazano Bułgarii, a ona zmieniła w 1944 r. sojusze i skierowała je przeciw Niemcom.
Ale jeszcze jedna analogia z II wojną, w którą tak bardzo chce grać z nami podpułkownik Putin - słynny ruch partyzancki na Białorusi (w tym najbardziej niesamowity oddział Armii Krajowej ze wspaniałym Wyklętym - chorążym Noc-Nieczaj skazanym na karę śmierci dopiero w 1960 r. m.in. za skuteczną walkę z sowieckim bandyctwem na terenie obecnej Białorusi i w centralnej Polsce. Dziś jest Święto Wyklętych Niezłomnych - jak je dziś uczcić pożytecznie i dla naszej obecnej walki. Może coś kacapskiego...
Białoruś jest teraz głównym platzdarmem (po wojskowemu: przyczółkiem) rosyjskiej agresji na Ukrainę od rozpoczęcia jej otwartego, militarnego etapu 24 lutego. Stamtąd rozwijają się główne natarcia putlerowskiej napaści, tam bazują gotujące się do ataku wojska odważnej i szlachetnej FR.
Niekończące się lasy, błota, bagna, niedostępne dla transportu kołowego nieprzebrane chaszcze wręcz zachęcają do działalności partyzancko-dywersyjnej.
Widzimy od 5 dni, że działania rosyjskich wojsk swoją niedbałością przypominają bardziej ich stan z I wojny czeczeńskiej lat 1994-6 niż o wiele bardziej sprawniejszy z II wojny czeczeńskiej (putinowskiej bo dzięki niej ówczesny premier został mianowany prezydentem) z lat 1999-2006 i pięciodniowej gruzińskiej 8.8.2008.
Na terenie sojuszniczej Białorusi kacapy na pewno czują się bardziej swobodnie i bezpiecznie, więc aż prosi się o utylizację stojących tam kilometrami kolumn pancernych i rzędów helikopterów bojowych. Na pewno pilnowanych tak jak niemiecka kolumna pancerna, którą upalną nocą 15 sierpnia 1944 napotkała idąca z Kampinoskiego Lasu grupa odsieczy dla Powstania Warszawskiego pod niesławnym dowództwem stetryczalego półka Viktora.
Nowoczesną technika dronowa taki atak dywersyjny ułatwia i umożliwia jego skuteczność, jak i pewne bezpieczeństwo wykonawców.
Jeśli w obecnej bardzo ciężkiej sytuacji Ukraińcy nie mają ani głowy ani sił do przeprowadzenia takich akcji, to może powstały wczoraj Legion Cudzoziemski złożony z zagranicznych ochotników entuzjastów, często indywidualistów powinien przeprowadzić, jak najszybciej, takie akcje. Mogła by ją przeprowadzić również jakiś oddziałek specjalsów płatnych "psów wojny". Fundusze walutowe na taka inwestycję Ukraina na pewno ma, np. wczoraj otrzymała od Japonii kolejne 100 mln U$D na obronę przed rosyjską agresją. Nippon głośno upomniał się o okupowane przez Putlera japońskie Terytoria Północne czyli Kuryle. Dla idei ich odzyskania Kraj Kwitnącej Wiśni chętnię poświęciło by wielokrotnie więcej.
Polska przekaże Ukrainie 28 doskonałych samolotów myśliwskich MiG-29, a Bułgaria i Czechy dodatkowe 40 innych samolotów sowieckiej produkcji. Starannie remontowanych do niedawna w rosyjskich zakładach lotniczych. Mam nadzieję, że tym razem zazwyczaj obu leworęczne kacapy dobrze wykonały swoją pracę (nie tak jak przy remoncie polskiego TU-154 tuż przed "Katastrofą Smoleńską") i te sowieckie świetne maszyny będą skutecznie utylizować putlerowskich "Koloradów"
(ukraińskie określenie zwolenników Russkiego Mira obnoszących się z kolorami stonki ziemniaczanej - po rosyjsku: koloradski żuk - bo stonka miała być wyprodukowana w laboratorium w Wuhan, znaczy w amerykańskim Colorado, aby zrzucone przez US Air Force na pola ZSRR, obniżały urodzaj kartofli na sowieckiej Ukrainie, a tym samym wywoływały głód w sytej wcześniej Sowdepii)
W nocy Ukraina strąciła 5 kacapskich samolotów.
Pomóżmy im dobić do liczby 96.
Wiadomo za co.
Jeśli administracja salonu24 uważa, że moje notki są zbędne, to przestanę je tylko tu publikować.