Spotkałem samotną kobietę
w lesie...
Kiedy to było, w czwartek. To chyba 19.05. Teraz gdy piszę jest 25.05. Znów pojechałem na Modrzew. Stamtąd cztery góry obszedłem. Na początku od leśnego parkingu Serwituty drogą leśną do Babiej. Później skręcam w niebiesk...