Moja koncepcja Boga Jakkolwiek Go Pojmuję prawdopodobnie znajduje się bardzo blisko koncepcji Mocy z Gwiezdnych Wojen. Jest to siła, która przenika wszystko, jest wszystkim i przepływa przez wszystko.
Nie jestem jedaistą (tak, jest taki kościół).
Kiedyś jednak przeczytałem określenie Wielka Zasada Wszechświata. Przemówiło do mnie, pokazując nieskończoność i potęgę Kosmosu. Ogromne przestrzenie, odległości, niezbadane wciąż zjawiska. I cisza.
Wielokrotnie przekonałem się, że moje życie toczy się według niesamowicie skomplikowanego, przemyślanego i zazębiającego się ze sobą, doskonale skomponowanego planu. Wielka Zasada Wszechświata ma również i ten aspekt.
Lubię gry planszowe, bo mają zasady, takie same dla wszystkich i wymagające wysiłku.
Jesteś częścią Wszechświata, jak gwiazdy i drzewa, masz prawo być tutaj - napisane jest w Desideracie.
Jest mi łatwiej żyć, gdy myślę, że świat nie kończy się na mnie.
Codziennie napiszę kilka słów medytacji, otuchy lub rozważań dla siebie i tych, którzy chcą i będą chcieć czytać. W 2024 będę korzystać z książki „ Escape to Joy: 365 Meditations on Love, Fear & the Art of Living”, wydaną przez Geeko Publishing.
Piszę swoje refleksje, przemyślenia, co czuję - bez poprawiania, korekty, zastanawiania. Dzielę się doświadczeniem, siłą i nadzieją.
Jak na mityngach AA.
Jeśli znasz kogoś, kto ma trudność z czytaniem, a uważasz, że to, co piszę może pomóc - notki są dostępne w formie materiału w serwisie YouTube (link do konkretnego dnia pod notką).
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości