Wstążka:
Ktoś mnie zapytał, czy szukam czegoś. Szukam wszystkiego.
Sam Sheridan
Lubię dawać prezenty. Zawsze lubiłem.
Był taki okres, że nie było mnie na prezenty stać i bardzo z tego powodu cierpiałem.
Dziś, gdy patrzę na swoich Synów - nie wydaje mi się zasadne kupowanie kolejnych rzeczy, w szczególności zabawek - po prostu są już za duzi. Swoich prezentów często nawet nie opakowuję - Żonie kupiłem z okazji urodzin medal. Żeby go dostać, musi przejść pewną liczbę kilometrów.
Co do wstążek, które przypominają, jest 21. wiek i używam elektronicznych znaczników, które wydają dźwięk, ułatwiając znalezienie. Notorycznie szukam zegarka i telefonu - ten ostatni jest często wyciszony, bo wracam z mityngu i zapominam o włączeniu dźwięku z powrotem. Zegarem mam na ręce, a w nim funkcję wyszukiwania telefonu.
Jestem wielkim miłośnikiem bransoletek. Jakiś czas temu wpadłem na pomysł, by samemu je robić i dawać przyjaciołom z okazji ich rocznic trzeźwości. I tak rozdaję swoje bransoletki już jakiś czas.
Dawanie prezentu jest dla mnie najprzyjemniejsze, jeśli włożę wysiłek w jego zdobycie lub przygotowanie. Chciałbym też, by prezent był wspomnieniem dla obdarowanego czy obdarowanej. Bransoletka doskonale się nadaje.
Notkę można również obejrzeć na YouTube.