Zmysły
Idę na łono natury, aby poczuć ukojenie i być uzdrawiany, oraz aby uporządkować moje zmysły.
John Burroughs
Swego czasu miałem okazję odwiedzić centrum WOMAI w Krakowie. Bardzo ciekawe miejsce, swoją drogą. Lubię młodych ludzi z pasją.
Mają tam dwie wystawy: jasną i ciemną. Na tej jasnej znajduje się kilka zaskakujących eksponatów, a przy tym przewodnicy bardzo ciekawie opowiadają.
Prawdziwe zaskoczenie to ciemna strona. Przewodnikami są tam tylko osoby niewidome, bo na krótki czas znajdujemy się w ich świecie. Wystawa znajduje się w całkowitej ciemności. Oprowadzani ustawiają się w rządku, trzymając dłoń na ramieniu poprzednika. Przechodzą, prowadzeni głosem przewodnika, który zwraca uwagę na to, jak poznaje świat - dźwiękiem, dotykiem, zapachem.
Niesamowite przeżycie, tym bardziej, że na końcu wycieczki przewodnik daje każdemu swoją wizytówkę z napisanym przez niego imieniem uczestnika, na specjalnej maszynie - w języku Braille’a. Który, skądinąd, ma wiele innych zajęć, na przykład trenuje brazylijskie jiu-jitsu. I jest niesamowicie pozytywny.
Niesamowicie jest poznawać świat, nie tylko oczami. A zieleń bardzo mnie uspokaja.
Notkę można również obejrzeć w formie materiału na YouTube.
Codziennie napiszę kilka słów medytacji, otuchy lub rozważań dla siebie i tych, którzy chcą i będą chcieć czytać. W 2024 będę korzystać z książki „ Escape to Joy: 365 Meditations on Love, Fear & the Art of Living”, wydaną przez Geeko Publishing.
Piszę swoje refleksje, przemyślenia, co czuję - bez poprawiania, korekty, zastanawiania. Dzielę się doświadczeniem, siłą i nadzieją.
Jak na mityngach AA.
Jeśli znasz kogoś, kto ma trudność z czytaniem, a uważasz, że to, co piszę może pomóc - notki są dostępne w formie materiału w serwisie YouTube (link do konkretnego dnia pod notką).
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości