Doświadczenie
Nic nie jest stratą czasu, jeśli wykorzystasz to doświadczenie mądrze.
Auguste Rodin
Nigdy nie myślałem o tym, żeby przyjmować za nowe doświadczenie takie, które już robię któryś raz. Na przykład mycie naczyń. Albo bardziej mechaniczne czynności, jak otwieranie drzwi. Albo zupełnie automatyczne czynności, jak prowadzenie samochodu.
Gdyby się jednak zastanowić, mógłbym stwierdzić, że naczynia myję zwykle w różnych zestawach. Drzwi otwieram w różnych miejscach i różne. A samochód, rzeczywiście, prowadzę, nie skupiając się na tym, za to w różnych okolicznościach lub miejscach.
Myślę sobie, że jest to pewne bogactwo, tak przeżywać każdą chwilę, lecz znów, ostrzegam siebie przede wszystkim, bez przesady. Mam taką skłonność i myślę sobie, że bardziej w całym tym skupieniu chodzi o to, żeby po prostu mieć większą uważność. Lepiej i dokładniej patrzeć. Skupiać się czasem na tu i teraz.
Ostatnio byłem w pięknym miejscu. Platforma widokowa pośrodku niczego. Wokoło drzewa, bagna i plaża nad oceanem. I dalej już po horyzont, tylko ocean. Napawałem się tym widokiem. Zamknąłem oczy i nagle poczułem zapachy - nie tylko oceanu i usłyszałem gdzieś w okolicy świerszcza. Otworzyłem oczy i zobaczyłem ptaka.
Leciał w te okolice co świerszcz.
Notkę można również obejrzeć w formie materiału na YouTube.
Codziennie napiszę kilka słów medytacji, otuchy lub rozważań dla siebie i tych, którzy chcą i będą chcieć czytać. W 2024 będę korzystać z książki „ Escape to Joy: 365 Meditations on Love, Fear & the Art of Living”, wydaną przez Geeko Publishing.
Piszę swoje refleksje, przemyślenia, co czuję - bez poprawiania, korekty, zastanawiania. Dzielę się doświadczeniem, siłą i nadzieją.
Jak na mityngach AA.
Jeśli znasz kogoś, kto ma trudność z czytaniem, a uważasz, że to, co piszę może pomóc - notki są dostępne w formie materiału w serwisie YouTube (link do konkretnego dnia pod notką).
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości