Wdzięczność
„Czy nadchodzi wiosna?” — zapytał. „Jak to jest…?”
„To słońce świecące na deszczu i deszcz padający w słońcu…”
— Francis Hodgson Burnett
Jest za co być wdzięcznym. Jak śpiewa Artur Rojek w jednej ze swoich piosenek: Czasami trzeba to po prostu znaleźć. Co nie jest proste, za to na pewno możliwe. I świetnie rezonujące. Bardzo dobrze odpowiadające.
Jestem wdzięczny mojemu Bogu, Jakkolwiek Go Pojmuję za to, że miałem możliwość doznać wdzięczności. Zobaczyć jej niesamowitą moc.
Nie jest prosto być wdzięcznym, gdy dostajesz w kość, przełożony właśnie Cię opieprzył, a projekt, który robisz prowadzi donikąd. Tym niemniej, wciąż wystarczy spojrzeć z innej strony. Wystarczy pomyśleć o tym, czego mógłbyś nie mieć. I wtedy nagle zauważasz, że to masz. Stoisz lub siedzisz i zawsze możesz zmienić pozycję na tę drugą albo jeszcze setki innych pozycji ciała. Jesteś zdrowy albo właśnie kaszlesz i i być może jest to sygnał do poczucia się lepiej. Zadbania o siebie, a powinieneś być wdzięczny za takie sygnały.
Moja wdzięczność daje mi nowe spojrzenie na świat. Może nie widzę go na różowo, lecz na pewno jest przyjemniejszy na co dzień.
Codziennie napiszę kilka słów medytacji, otuchy lub rozważań dla siebie i tych, którzy chcą i będą chcieć czytać. W 2024 będę korzystać z książki „ Escape to Joy: 365 Meditations on Love, Fear & the Art of Living”, wydaną przez Geeko Publishing.
Piszę swoje refleksje, przemyślenia, co czuję - bez poprawiania, korekty, zastanawiania. Dzielę się doświadczeniem, siłą i nadzieją.
Jak na mityngach AA.
Jeśli znasz kogoś, kto ma trudność z czytaniem, a uważasz, że to, co piszę może pomóc - notki są dostępne w formie materiału w serwisie YouTube (link do konkretnego dnia pod notką).
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości