BLOG
Dotyczy artykułu Redakcji Salon24 pt:
Ostatnia debata w Końskich bez Trzaskowskiego. Zembaczyński zakłócał dyskusję
Sztab wojenny POTrzasku robi co może, aby zwyciężyć w trwającej obecnie drugiej wojnie wyborczej. W poprzedniej wojnie ośmiogwiazdkowy generał Zembaczyński zwyciężył i stał się postacią znaną, lubianą i finansowaną. Po tej wojnie, może zostać marszałkiem. Dobrze, że heros został skierowany do obrony POTrzsku zastawionego na rywala w ostatniej debacie prezydenckiej. Dobrze też, że morale armii złożonej z członków plemienia **baczy jest nadal takie samo jak przed pierwszą wojną w 2023 roku.
Parafrazując współczesne hasło POTrzasku, do poprzednich wyniku wyborów prezydenckich, przeciwnicy kandydata mogą skandować: Polska spała na Rafała. Czy hasła wyborcze wymyślają dzieci przedszkolne, które nie znają gramatyki oraz zdolności przejęzyczeń u polityków?
Teraz albo nigdy"- prorokował nieobecny kandydat na prezydenta.
Aby potwierdzić - teraz - POTrzask musi zdymisjonować sztabowców, bo ich produkty wytwarzają ludzie głupi bez talentów (lgbt). Jeśli spełni się prognoza druga, w Polsce wszystko zostanie tak jak było, a hasło z Marszu Patriotów może być skandowane w poprawnej formie językowej.
PS. Przepraszam za ewentualne błędy edytorskie, wynikające z mojego niedowidzenia. Czasami człowiek musi, bo... Premier też chwali się swoimi chorobami publicznie.
Wykształcenie techniczne, praca w zawodzie.
Do pisania na S24 namówił mnie wnuk Jędrzej.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura