Szanowni Państwo, Drodzy Salonowicze Dwadzieścia-Czwarci!
Już półtora roku zamęczam Was notkami (nominacjami, zdjęciami z mojego zamzunga, muzyczką nie wiadomo po co), czasem wszczynam zamieszki, czasem ląduję w salonowej piwnicy (lub lochach). Chyba nikt poza mną nie ma bana u Igora Janke. W każdym razie powagą i tematyką notek nie mogę się równać z tak znamienitymi blogerami, jak (...tu wpisz, kogo lubisz...).
Swoją tysięczną notkę przeznaczam jednak nie na narcystyczny jubel (choć leży to w moim temperamencie tak samo, jak u Ściosa czy Toyaha, tylko inaczej). Tylko występuję z apelem - niezdarnym, bo nie prowadzę takich akcji. Apel:
Pomóżmy Gosi Siedlarz!
Fajna dziewczyna, ma 7 lat i fajnych rodziców. Tylko ze zdrowiem ma pecha. Trzeba zebrać środki na jej operację. W pierwszym komentarzu pod notką jest kawałek jej historii, cała historia jest na stronie internetowej Fundacji na rzecz dzieci z wadami serca Cor Infantis (link). To zacna fundacja, pomaga wielu dzieciakom w sposób wrażliwy i mądry.
Do promocji tej akcji włączyło się już sporo osób na facebooku (link grupy) - w tej chwili 174 osoby, w tym sporo bywalców Salonu. Włączył się też portal - jakżeby inaczej - wodno-żeglugowy (link). W ciągu najbliższych paru dni włączą się kolejne, oczywiście wodne i wodniackie (o czym będę skrupulatnie informować). Liczę na to, że... no wiecie sami, na co...
Fundacja na rzecz dzieci z wadami serca Cor Infantis
86 1600 1101 0003 0502 1175 2150 z dopiskiem „Gosia Siedlarz”
Dla wpłat zagranicznych:
USD PL93 1600 1101 0003 0502 1175 2024
EUR PL50 1600 1101 0003 0502 1175 2022
Kod SWIFT dla przelewów z zagranicy: ppabplpk

Jeśli ktoś ma odruch wpłacić coś od razu, prosto z karty kredytowej, zapraszam tutaj.
Inne tematy w dziale Rozmaitości