Wojciech Sadurski Wojciech Sadurski
169
BLOG

W Alpach

Wojciech Sadurski Wojciech Sadurski Polityka Obserwuj notkę 46

Nie mam talentu poetyckiego więc, choć rozumiem, nie jestem w stanie przyzwoicie przetłumaczyć.

Może ktoś z Czytelników Salonu to zrobi? Dla pamięci Ofiar wypadku.

Wiersz jest pióra Josepha Lisowskiego, świetnego amerykańskiego poety, o którym nie wiem nic poza tym, że pięknie pisze.

Joseph Lisowski

Death's Silence

Death's silence is a storm
that cracks trees
breaks leaves
from dawn to dusk.
Until there is nothing
but bare wood.
And night becomes a dark terror
that cannot scream.

It is sudden,
complete.
Like the snapping
of a neck. 
 

(2d River, Summer 2000) 

Moje najlepsze wpisy: 1. Rękopis znaleziony w Kabanossie: "Obraz Salonu: sercem gryzę" 2. Trochę plotkarska opowieść o pewnej Damie (taka jak z Vivy lub T 3. Pawłowi Paliwodzie do sztambucha 4. Opowieść nowojorska 5. Sen 6. Książę, Machiavelli i pistolecik 7. Szatani, Biesy i Inni Demoni Pana Premiera 8. Prolegomenon do blogologii (Wykład Jubileuszowy) 9. Wyznania Salonowca 10. Salon Poprawnych 11. Szanowny Panie Rekontra (czyli druga spowiedź solenna, szczera, 12. Rok Niechęci Do Ludzi (mowa jubileuszowa) 13. Manifest tolerała 14. Spowiedź szczera, solenna, sobotnia 15. Anty-anty-polityka 16. Czynaście 17. Prawo i lewo naturalne 18. Król Maciuś I o Unii Europejskiej 19. O kulturze dyskusji 20. Moje obsesje

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (46)

Inne tematy w dziale Polityka