it*

Czy To się może udać?

Jadę sobie dziurawymi drogami o niezliczonych łatkach we wszystkich kolorach asfaltu. Po lewej stare drzewa i po prawej zasadzone jeszcze przez wiedeńskich zaborców. Domki bez tynku, czerwonej cegły pełno, ryneczki małe, mgła. Z mgłą ciągnie dym=niepokój. To dzieła Goethego płoną. Dym drażni nozdrza, ucho wyłapuje miarowy stukot z defilad kaczkenjugend. Chełm Śląski i Lędziny kończą się tunele drzew i zaczynają krzyże. To armia niewolnika Biedroniusa. Wiszą ci biedni geje ukrzyżowani. W oddali funkcjonariusz CBŚ dobija motyką drag qeena.

Wystarczy. Jest taka rzecz, której nie lubimy najbardziej. Taką najniezajefajniejszą czynnością jest robienie z ludzi wała. Przysłuchiwałem się dyskusji 2 komunistek i nawet one wybałuszały gały na to, że Pan Blid chce odszkodowania. Teletubisie, mengele, kartofle kręca i rozśmieszają wąską grupę zaciekłych komsomolców takich jak 'niezależny' publicysta Izrael Blogstein [s24]. Cała reszta nawet jeśli ma sympatie lewicowe patrzy do kieszeni, widzi podwyżkę płacy o 80%, zagląda do GW i marszczy brew czytając o kolejnej "aferze".

Mamy pierwszego gwoździa:

1. Poważna siła polityczna nie może być niepoważna. Programem "Wyzwólmy teletubisie" daleko nie zajedziecie towarzysze.

Przyjrzyjmy się skrótowi nowej partii [która oczywiście nie jest partią jak PEŁO nie jest nią do teraz]. Lewica i Demokraci. Czytaj Lewica i 5 niedobitków z mniejszości eskimoskiej, partii WWW, wiecują sobie w secondlife.com i wojny toczą na ogame.pl.

Dlaczego cała lewica marginalizuje się do 50% siły z kilkoma pleśniakami z proudFriendOfisrael.pl? Bo, ponieważ nie ma na tyle odwagi by pokazywać swoje prawdziwe oblicze czerwonego szmaciaka w gumofilcach i rolexie.

Nie chce mi się już o tym pisać. *"to" zdobędzie góra 5-10% głosów. Nie lękajcie się. Łaska Pana jest z nami. Nawet Religa dostał guza w odpowiednim momencie u szczytu rebelii białych chamów. Takie powodzenie nie może być dziełem przypadku.

00:45, wpisz , Siedem