wywczas wywczas
738
BLOG

Wipler , czyli polityka zaczyna się dziać poza Pisem i PO

wywczas wywczas Polityka Obserwuj notkę 16

Fajna dzisiaj była  zabawa na  Salonie 24, portalu mysli niezależnej, szczegolnie na blogu  Warzechy, który oświadczył zdumionemu elektoratowi, że Wipler ma prawo odejść, nie będowszy zdrajcą . Ufka wściekła - nie dziwię się . Ktoś, kto nadawał sie do pracy w Ernst and Young , musi byc lepszy od Błaszczaka i Hofmana z Jojo Brudzińskim razem wzietych. Dlaczego ? Bo sie na czymś zna i coś musi umieć - a to byłaby stratą dla każdej polskiej partii, nie tylko dla Pis.  Cóż, widać Wiplera dalsza kariera w prywatnej partii jej dożywotniego  lidera, bez szans przegonienia nawet tego upudrowanego, pyskatego gburka Hofmana nie rajcowała. Poszedł ambitnie .

To pokazuje, ze polityka dzieje sie teraz poza Pisem , ale też poza PO , bo na grupie tych wyborców, którzy jak widać odchodzą od PO do niegłosowania, ale za żadne skarby nie podzielaja wizji świata Pisu. Nie chca iśc do prezesa, są niezdecydowani albo idą siedziec w domu . Nie rośnie Pisowi , zresztę od lat , ale także  SLD  i Palikotowi....Może dlatego, że Pis skręcił w lewo? To powoduje wzrost ciśnienia u tych polityków , którzy szukają swojej szansy miedzy Pisem a PO, a tego znakiem jest choćby niespodziewane 5 % dla Korwina Mikkego.  Krótko mówiąc widzą jakies powstające zupełnie nowe pastwisko wyborcze , na którym można bedzie probować pobiegać. Widzą miejsce na powstanie nowej siły politycznej .  Tym bardziej , że wszyscy spodziewają sie stopniowego zużycia Tuska, Platformy- wiecznie przecież rządzic nie będą, choc Tuskowi tez bardzo daleko do powiedzenia ostatniego słowa, a wybory  odległe. Jednak  nerwowo juz  drepce w blokach startowych Gowin, teraz Wipler, Giertych pobrzdąkuje o miejscu dla nowej siły centroprawicowej - tam jest to miejsce, tam gdzie idą byli wyborcy PO, ci niezdecydowani, bo juz rozczarowani w ogóle Popisem , albo ci  młodzi przedsiębiorczy , samodzielni, niecierpliwi , których od dzis obstawia Wipler w swoim manifescie.

Zaczyna sie powoli coś nowego i  mimo , że dojrzeje za dwa lata, to  na start trzeba sie ustawic już teraz . Dlatego Wipler odszedł , bo kto nie ryzykuje, ten nie zwycieża. Zresztą  człowiek, który coś umie w życiu, mniej ryzykuje- a i takim mniej przyjemnie nosić teczke za  Suskim , czy Kuchcińskim , niz innym  podobnym  na przyklad do Brudzińskiego.  Nie miał jak Hofman swojego Lipińskiego w partii.

Cóż ... bylo śmiesznie , czyli jak zwykle na pisowskim forum mysli zależnej ,  bo Warzecha niewielu przekonał , za to sam został u wielu zaprzańcem. No i  Pis juz chce koniecznie Wiplera wykonczyć w oczach swojego elektoratu , nie chce mieć go za przyjaciela, jak każdego swojego renegata . To tez typowe dla polityki prezesa, ale chyba malo ważne . Bo odejście Wiplera może byc znakiem, ze polityka zaczyna sie powoli dziać poza klinczem PO-PiS, na zupelnie nowym poletku.

 

wywczas
O mnie wywczas

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (16)

Inne tematy w dziale Polityka