Komentuj, obserwuj tematy,
Załóż profil w salon24.pl
Mój profil
wywczas wywczas
3388
BLOG

Czy Mądel przegrał ?

wywczas wywczas Polityka Obserwuj notkę 189

Jeszcze  pare dni temu ks.Madel na blogu w Salonie 24 mówił : arcybiskup Nycz :zajał sie już kazaniem Ojca Jacyniaka  a jak , ma to zalezeć  od kilku zdarzen w najblizszych dniach .

 No i tak sie zajał, ze Mądel otrzymal zakaz wypowiedzi w mediach . Biskupi zdaje sie nie lubią ksiezy nadmiernie harcujacych w mediach, krytykujacych biskupów jak Mądel Hosera ,  chocby i cokolwiek  było moze i słuszne , to jednak Kościoł ,  czyli biskupi wolą aby wszystko działo sie bardziej po cichu , statecznie i powoli.  

Mówi sie,  że ks. Mądel zajmowal sie wszystkim tylko nie wiarą .Oczywiscie ze zajmowal sie wiarą , lecz Mądel lubil użyc tez rozumu i o tym używaniu mówić . Dlatego dla kogoś takiego  niezgoda na smoleńska wiarę  zamachową Pisu , wchodzącą szeroko do koscioła , była zupełnie naturalna. I Mądel dawał  temu wyraz  krytykujac kazanie  Jacyniaka . To byl konflikt myśli i racji z wiarą zamachową,  w wykonaniu Mądla -  księdza wierzącego w Boga .

Z punktu widzenia Kościoła O. Jacyniak mógł powtarzac w kosciele  teksty Gapola i  dziennikarzy Sakiewicza  i bredzic o Smoleńsku jak Piekarski na mękach , bo biskup dał na to zgodę delegujac go na te mszę.  Ale ks. Mądel jako medialny harcownik nie mogł widocznie temu sie sprzeciwiac, bo sprzeciwał  sie tym samym biskupowi i instytucji Koscioła.

No chyba  ze Arcybiskip Nycz również  łączy wiare zamachową z wiarą  w Boga jak Jacyniak.  Mówimy Chrystus- myślimy "seryjny samobójca", wierzymy w  zamach . Wtedy by znaczyło ,  ze Madel przegrał swoja walke o to , aby kościoł również posługiwal sie rozumem,  choćby i w sprawie seryjnego samobójcy . A Kosciół Smoleński na dobre zagości w Kosciele Katolickim .

 

 

Ponizej mój poprzedni wpis sprzed paru dni o tej sprawie. :

 

Ksiądz Mądel broni Kościoła- uda mu się ?

 
 

 

 Jak pisze właśnie ksiadz Mądel na swoim blogu arcybiskup Nycz zajał sie już kazaniem Ojca Jacyniaka  a jak , ma to zalezeć  od kilku zdarzen w najblizszych dniach .

Przypomnijmy,  ze O. Jacyniak  na miesięcznicy smolenskiej w kazaniu dla wiernych szeroko rozwinął pomysł "seryjnego samobójcy" , czyli "dziwnych" śmierci mających mieć związek ze zbrodnią w Smoleńsku .Ten dziwaczny pomysł , mimo ze mocno  eksploatowany przez dziennikarzy niepokornych i w Gapolu,  czy w nalezacym do Pisu GPC,   wydawalo sie , ze powoli już umiera smiercią naturalną, szczególnie tu na Salonie 24 . Autorem tego pomysłu i terminu  był bowiem Św Pamieci bloger Seawolf , którego o ironio losu paru blogerow próbowało tutaj wrobić  rownież w "seryjnego" po jego naturalnej smierci. Wszyscy wtedy zobaczyli , ze każdy może być ofiarą "seryjnego"- wystarczy sobie troche pomnożyć watpliwości i zwiekszając naturalną podejrzliwośc cos pospekulować albo zastosowac parę  prostych  sofizmatów typu : nikt nie udowodnił jego naturalnej smierci, albo skoro mamy watpliwości i za mało wiemy , to niczego nie mozna wykluczyc, a jak nie mamy wątpliwości- to je sobie zaraz sami stworzymy. 

"Seryjny" to dęta  paranoja bez cienia zwykłego dowodu  i ciągle częsty leitmotiv  partyzantów wolnego słowa żyjących ze zmyślania zamachów w Smoleńsku z kręgu Gapola i mediów Niepokornych , czy należacych do Pisu Niezaleznej i GPC . Na swój sposób to dziwne,  ze Jacyniak  powtarza mantry  Sakiewicza - tych samych mediów, które artykułem Aleksandra Sciosa zrobiły z arcybiskupa Michalika agenta Zephyra przed spotkaniem z Cerkwia rosyjską prawie rok temu.  Arcybiskup miał byc bardzo tym rozczarowany, ze Kaczyński dopuścił do tej niczym nie udokumentowanej / poza insynuacjami Sciosa / publikacji - przeciez prezes ścisle kontroluje Sakiewicza.

I tak Pis usiłuje zagospodarowac dla siebie kościoł katolicki - łacząc wiare w Boga z wiarą w zamach. W czysto prozaicznym celu - wierzący w zamach wedlug badan CBOSU to w najwiekszym procencie osoby religijne, z wyksztalceniem podstawowym lub zawodowym z małych wsi i miasteczek. Wiec  im częściej mysląc Chrystus  pomyślimy zamach, tym  poparcie dla partii Kaczynskiego bedzie większe. Im bardziej kosciół katolicki zostanie zastapiony w kazaniach przez ten polski Kosciól Smoleński ze stolica na Gapolu i kardynalem Macierewiczem oraz wikarym Olkiem Sciosem, tym dla Pisu lepiej. No i jeszcze ta miła dla prezesa i Sakiewicza perspektywa objęcia rządu dusz - to oni  bedą ksztaltowali  wtedy opinie wiernych, a nie biskupi. Czyż to nie byłoby piekne , gdyby w kazdej parafii mówiono z ambony o seryjnym samobójcy ? Owszem , ale byłoby to gorzej dla Kościoła , bo przyspieszy to opuszczanie go przez wiernych myslacych troche bardziej racjonalnie i brzydzących sie zwykłą  paranoją.

Mądel broni Koscioła. Ciekawe czy mu sie uda.

wywczas
O mnie wywczas

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (189)

Inne tematy w dziale Polityka