Od mówienia, że Macierewicz jest szkodnikiem, to jestem ja. Pan jest od tego, by stać na straży państwa prawa. W tym wypadku niestety pan tego nie zrobił. Uważam to za szkodnictwo.
Kiedys coś Tusk zrobi dla swoich wyborców ? Bo w sprawie Macierewicza, wygląda na to , wygrała metoda gonienia króliczka. Zamiast go politycznie unieszkodliwic Platforma bedzie go obwoziła po kraju i pokazywała jak kazde monstrum w cyrku objazdowwym : jak kobiete z brodą lub ciele o dwóch glowach. Bo na tym tle każdy wpada lepiej i łatwiej będzie wygrać wybory . Tomasz Lis bardzo jest rozczarowany i nie tylko on .
Taki niestety może być interes Tuska : im bardziej prezes nieobliczalny a Macierewicz większym szaleńcem, tym mocniej PO pokazuje jedyną wyspa szczęśliwa na morzu szaleństwa. No bo z jakiego to na przyklad powodu rząd nigdy nie reagował jak trzeba na najcieższe smoleńskie oskarzenia pod swoim adresem i dlaczego dał sie rozhulać Macierewiczowi i Kaczyńskiemu w budowie mitu smoleńskiego ? Czy z inercji, zajęcia sie bieżaczką polityczna czy dlatego, ze im mocniej Pis rozkręci paranoje polityczną, tym dla Platformy lepiej ?
Przez trzy lata zaden polityk PO w telewizji nie powiedział mocno, ze to bzdury- nie dał stanowczego odporu. Dopiero w maju zeszłego roku powołano Komisje Laska i ktos inny poza cześcia prasy i blogerami zaczął polemizowac z blefami i konfabulacjami smoleńskimi Macierewicza oraz aparatu partyjnego i prasy Pisu . Platforma tylko obserwuje sobie te igrzyska i liczy korzyści ,nie baczac na dlugofalowy interes społeczny , jakim jest zatrzymanie w Polsce tego swiatowego kuriosum -czyli klasycznej, paranoicznej polityki Pisu, obojetnie czy to w sprawie WSI czy Smoleńska .Polityki prowadzonej przez pospolitego blefmena i mitomana Macierewicza, z aprobatą prezesa i z korzyściami dla mediów Pisu i z tych okolic , zyjących z pisania o bombowych bzdetach i nastepnych spiskach agentów.
No to kiedy coś Tusk zrobi w tej sprawie ? Pewnie za dwa lata , jak zagłosuja na niego w wyborach. Może ....
Inne tematy w dziale Polityka