Tureccy chrześcijanie są blisko utraty niekonwencjonalnego lecz ważnego sprzymierzeńca. Sąd konstytucyjny w Ankarze grozi zdelegalizowaniem Partii Sprawiedliwości i Rozwoju (Adalet ve Kalkınma Partisi - AKP) w imię sekularyzmu. Według wielu AKP to partia islamska, mimo zaprzeczeń lidera, który twierdzi że jest to partia wolności religijnej, oferująca mniejszościom jak Ormianie, Syriacy innym chrześcijanom polityczną ochronę.
Zyskująca poparcie od 2002 roku na fali haseł wolnorynkowych i proeuropejskich AKP jest oskarżana o naruszanie tureckiej tradycji separacji świeckiego państwa od islamskiej polityki. Premier Tayyip Erdoğan, którego żona nosi islamską chustę jako znak muzułmańskiej pobożności został oskarżony osobno od reszty polityków AKP. Istnieje prawdopodobieństwo zdelegalizowania działalności tych polityków jeśli Sąd Konstytucyjny wyda nakaz zamknięcia partii.
Większość przywódców opowiadających się za świeckością państwa w rządzie i Sądzie Konstytucyjnym została wyznaczona przez poprzedniego prezydenta uważają że partia AKP chce doprowadzić do islamskiej rewolucji na wzór tej z Iranu z 1979.
Politycy AKP na zarzuty odpowiadają mówiąc, że chcą znieść religijne restrykcje w celu umożliwienia ludziom swobodną praktykę religijną ale w żadnym wypadku nie chcą zmuszać do konwersji. Według działaczy partii ostatnia debata na temat chust na uczelniach wyższych nie miała na celu zmuszać kobiety do noszenia chust ale dać im praw do noszenia ich. Do tej pory był zakaz noszenia chust na uniwersytetach.
Napięcia między wolnością religijną a świeckością w Turcji są wciąż żywe, jednakże globalizacja, wolny rynek, powstawanie klasy średniej sprawia że ludzie są zadowoleni i stawiają tamę dla wzrostu islamizmu w Turcji.
Problem świeckości Turcji to nie tylko problem islamu ale także sytuacji mniejszości religijnej. Świeckością Turcji argumentuje się odmowę wznowienia działalności seminarium prawosławnego na wyspie Chalki czy oddawanie chrześcijańskich (głównie ormiańskich) kościołów. Od wielu lat greccy prawosławni proszą o przekazanie świątyni Hagia Sofia ponownie do celów kultu chrześcijańskiego.
Modlitwa Świętego Tomasza z AkwinuPanie, Ty wiesz lepiej, aniżeli ja sam, że się starzeję i pewnego dnia będę stary. Zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji. Odbierz mi chęć prostowania każdemu jego ścieżek. Uczyń mnie poważnym, lecz nie ponurym. Uczynnym, lecz nienarzucającym się. Szkoda mi nie spożytkować wielkich zasobów mądrości, jakie posiadam, ale Ty, Panie, wiesz, że chciałbym zachować do końca paru przyjaciół. Wyzwól mój umysł od niekończącego się brnięcia w szczegóły i dodaj mi skrzydeł, bym w lot przechodził do rzeczy. Zamknij mi usta w przedmiocie mych niedomagań i cierpień w miarę, jak ich przybywa, a chęć ich wyliczania staje się z upływem lat coraz większa. Nie proszę o łaskę rozkoszowania się opowieściami o cudzych cierpieniach, ale daj mi cierpliwość wysłuchania ich. Nie śmiem Cię prosić o lepszą pamięć, ale proszę o większą pokorę i mniej niezachwianą pewność, gdy moje wspomnienia wydają się sprzeczne z cudzymi. Użycz mi chwalebnego poczucia, że czasem mogę się mylić. Zachowaj mnie miłym dla ludzi, choć z niektórymi z nich doprawdy trudno wytrzymać. Nie chcę być świętym, ale zgryźliwi starcy to jeden ze szczytów osiągnięć szatana. Daj mi zdolność dostrzegania dobrych rzeczy w nieoczekiwanych miejscach i niespodziewanych zalet w ludziach. Daj mi, Panie, łaskę mówienia im o tym...
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka