Najszlachetniejszy Polak Wszechczasow (nazwijmy go NPW) zostal podstepnie nagrany w czasie negocjacji business’owych gdy chcial wyrolowac ziecia swojego kuzyna. Sprawa typowa jakich zdarza sie tysiace a moze nawet miliony, jedynym elementem nietypowym byla sylwetka NPW. To sie jeszcze w Polsce nie zdarzylo zeby ktos tak szlachetny, tak bezinteresowny, tak obcy wszelkim przekretom I paskudztwom, mimo tych swoich wyrozniajacych przymiotow chcial jednak wyrolowac. To jest na skale polska ewenement.
Austriak, osoba o nazwisku zbyt trudnym do zapamietania (niech wiec zostanie Austriakiem), zaangazowal sie gospodarczo w Polsce, stal sie deweloperem. Zaczal od czegos od czego wielu by zaczelo, ozenil sie z corka kuzyna Najwazniejszego w Polsce Czlowieka (NPC), dostal glejt nietykalnosci I wiedzial (nie tylko on zreszta), ze stracic na tym nie moze. Teraz juz mozna ujawnic ze NPC to ta sama osoba co NPW
Umowa ze “srebrna” byla na tzw “gebe”, Austriak dogadal sie z NPW, ale na pismie niczego nie dostal I dostac nie zamierzal, sam zreszta niczego na pismie nie zostawial I nie zamierzal (z ostatniej chwili, jednak faktury wystawial, nie zostaly one oplacone). Wystarczylo mu slowo NPW, formalnosciami sie nie przejmowal. Pewnie liczyl na to ze dostanie wiecej niz mu sie nalezalo bo przeciez byl swoj a swoi zawsze dostawali, nie chcial wiec zbytnio nalegac na formalnosci, NPW nie mogl go skrzywdzic.
W krajach demokratycznych, np w Austrii, takie zawieranie umow nie miesci sie nikomu normalnemu w glowie, wszyscy podejrzewaliby przekret I mafijne powiazania. Polska wlasnie wstaje z kolan I rzadzi sie swoimi prawami, w Polsce ludziom sie miesci.
W tej chwili wiadomo juz, ze umowa miala miejsce (ujawnione nagrania). Wiadomo, ze Austriak zaczal wykonywac niektore czynnosci, zlecac podwykonawcom, poniosl koszty (NPW potwierdzil w nagraniu, nie kwestionowal kwot, zglosil ochote poddac sie fikcyjnemu procesowi, w ktorym kwota bylaby przyklepana). Wiadomo, ze NPW zdecydowal sie nie placic za to co juz zostalo zrobione (nagranie I zgloszenie przez Austriaka sprawy do prokuratury).
NPW uznal, ze skoro nie konczy projektu to nie musi placic za prace wstepne, tym bardziej, ze Austriak juz sporo zarobil przy innych pracach, nie bylo powodu zeby placic mu jeszcze.
Ciekawym watkiem w tym wszystkim jest pojawianie sie w pertraktacjach Prezesa Banku PKO oraz Prezesa NFOS, ktorzy pewnie dostali polecenie od NPW zeby sie stawic, byc moze chcial On unaocznic Austriakowi jak go wszyscy sluchaja. Ich interes w rozmowach z Austriakiem byl zaden, obecnosc wrecz niedopuszczalna. Austriak pozwolil sobie na rzecz glupia, poza plecami NPW zaproponowal prezesowi NFOS dzialke, ten pryncypialnie nie przyjal. Prezes NFOS wiedzial, ze gdyby to doszlo do NPW, odcieta glowa konia w lozku bylaby najmniejszym jego problemem.
NPW podjal decyzje, ze caly projekt nie bedzie kontynuowany / konczony, nie zaplaci wiec Austriakowi za to co zrobil I niech sie cieszy, ze za inne jego prace jest mu placone. Austriak niestety nie ucieszyl sie, dokonane nagranie upublicznil I sprawe przekazal do prokuratury, zapominajac zreszta, ze ona podlega Ziobrze, a ten jest jeszcze bardziej swoj niz on.
W kazdym demokratycznym kraju, po takim przekrecie, NPW polecialby na zbita buzie z zajmowanego stanowiska. Niestety Polska nie jest “kazdym demokratycznym krajem” a poza tym NPW nie zajmuje zadnego stanowiska I praktycznie nie ma z czego poleciec.
W tym wszystkim ktos rozsadny moglby sie zapytac, dlaczego Austriak zdecydowal sie nagrywac NPW? Odpowiedz jest bolesnie prosta, on byl z rodziny, on go znal I wiedzial czego mogl sie spodziewac. Na wszelki wypadek nagrywal. Okazalo sie ze mial racje, NPW odmowil zaplaty, Austriak nie mial wyjscia, nie majac szansy na jakies obrywy, zdecydowal sie wiec na odzyskanie tego co juz utopil I nagrania upublicznil.
Wszelkie istotne w kraju osoby zaczely wypowiadac sie na temat, Premier nie znajac zupelnie sprawy uznal ze NPW zachowal sie wyjatkowo szlachetnie, Mazurka sie wypowiadala podobnie, Gowin I inni tyz, nie bylo srednio waznej osoby ktora by nie dala swiadectwu prawdzie, ze NPW nigdy niczego nielegalnego /niemoralnego nie mogl zrobic bo nie. Oni nie musieli znac sprawy, wystarczyla im znajomosc NPW
*******
Przy okazji wyszlo na jaw ze NPW uwlaszczyl sie ze swoimi ludzmi na majatku narodowym na Srebrnej, nie byl wiec niepokalany jak sporo ludzi wierzylo. Duda Prezydent okreslil to radosnie "W czasie transformacji ustrojowej dochodziło… do patologii i uwłaszczenia na majątku narodowym, a przemiany odbywały się "pod dyktando" strony komunistycznej.
- Stało się to de facto na warunkach komunistów, dzięki temu uwłaszczyli się na państwowym majątku, dzięki temu w polskim życiu publicznym zostało to, co nazywamy postkomunizmem, czyli bardzo wiele patologii, z którymi walczymy do dzisiaj." (cytat zawarty w notce read:https://www.salon24.pl/newsroom/932454,andrzej-duda-zaskakuje-okragly-stol-byl-potrzebny-lech-walesa-to-bohater-lat-80
Sprawa okazala sie prosta jak wasy Batki Stalina, wszystko stalo sie jasne. W powietrzu jednak zawislo niezadane pytanie, co z Duda? Jak to jego publiczne objawienie zostanie odebrane przez NPW? Moim zdaniem Duda moze sie pozegnac z druga kadencja, nie wiadomo na pewno czy dokonczy pierwsza, a jak bedzie sie stawial to moze jeszcze dostac laska po glowie. Jesli oczywiscie nie zostanie postawiony pod sad o zdrade stanu, takie rzeczy znane sa historii, warto przypomniec sobie losy Zdanowa, Kamieniewa, Berii, I tysiecy innych. Byly to rozne sprawy ale w jakims aspekcie bardzo, niestety, podobne.
Komentarze