Doktor Grodzki po Rusku
Doktor – marszałek Grodzki spotkał się z Ambasadorem Federacji Rosyjskiej Sergiejem Andriejewem. Spotkanie upłynęło w serdecznej atmosferze. Kręgi zbliżone do dowództwa senatu nie informują czy ambasador Andriejew został po spotkaniu poproszony przez Grodzkiego o wpłatę „darowizny” na jakiś szczytny cel…
Trump zadrżał przez Królestwem Belgów
Po zabiciu przez amerykanów prominentnego bandziora oraz aktywisty islamskiego – gen. Sulejmaniego, świat się nieco zaniepokoił. Niektórzy rozpoczęli też trzęsienie portkami i odgrażanie się. Królestwo Belgów żąda od USA wyjaśnień w tej sprawie, obawiając się iż w związku z groźbami bliskowschodnich islamistów-bomberów ich importowani islamiści-bomberzy wyjdą z szariackich enklaw i też im podłożą ładunki wybuchowe. Taka ewentualność stanowi wielki problem dla kraju w sercu europki, gdyż działanie udaremniające ataki terrorystyczne może być przez wspólnotę europejską odebrane jako gest ksenofobiczny i brak poszanowania dla kultury islamskiej.
„Qń” w ogniu krytyki
Mecenas Giertych odstawił lekarstwa i już widać poprawę. W swój dawny sposób skomentował niejasną sytuacje „na lewicy” przed wyborami prezydenckimi. Bo, faktycznie lewaccy wyborcy są kołowaci i nie wiedzą kto z dwójki: Biedroń, Śmiszek na prezydenta, a kto na pierwszego dama? Dostało się za ostry komentarz mecenasowi. Politpoprawni lewaccy ekstremiści odsądzili go „od czci i wiary” i wyrzucili z tęczowego salonu. Platforma obywatelska nabrała za to wody w usta. Wypluje ją po wyborach w partii.
Między nami…
Marszałek Grodzki nie marnuje czasu. 8. Stycznia jedzie do Brukseli na konsultacje do Very Jourovej. Warto wspomnieć, że owa dama była w 2006 roku aresztowana i przedstawiono jej zarzuty korupcyjne. Nić porozumienia zatem będzie. Będzie też o czym gadać.
Biedroń chce trzepać
Nie milkną echa wypowiedzi Romana Giertycha odnośnie lewackiego kandydata na prezydenta i pierwszego dama. Głos zabrał pierwszy z owej konfiguracji - zainteresowanych urzędem Robert Biedroń. W tłiterowym wpisie wyraził chęć trzepania panu Romanowi. Nie podejrzewamy iż było to konsultowane z drugą częścią duetu prezio-dam.
Pierwsza osoba w państwie - trzecia osoba w państwie
I znów doktor „Kopertnik” Grodzki w akcji. Jedni szykują się do gry z Wielką Orkiestrą Świątecznej Niemocy, inni chcą jechać do Brukseli, grać w Wielkiej Orkiestrze Władimira Putina. Zwany doktorem Matrixem – Grodzki obruszył się na Ministra Kancelarii Prezydenta Szczerskiego, który wskazał Matrixowi miejsce w szeregu. „Nie będzie trzeciej osobie w państwie dyktował co ma robić” – grzmiał Grodzki. Doktor Matrix nie zauważył jednak, że Szczerski reprezentował Pierwszą Osobę w Państwie.
Z ostatniej chwili.....
Tuskowy krasnolud z wodogłowiem - Leszek Jeżdżewski nazwał tuskowego mecenasa Ramiona G. "chamem". Jak się, w tej sytuacji zachowa "kierownik europki"?!