Szymon Hołownia chce zaskarżyć uchwałę PKW... której nie ma. Kandydat TVN na prezydenta Polski ma skierować do Sądu Najwyższego skargę na uchwałę Państwowej Komisji Wyborczej, która przymusza samorządy do przekazywania danych osobowych wyborców poczcie polskiej. Skarga ta wstrzymuje wykonanie uchwały PKW.
Jednym słowem, według Hołowni i jego mocodawców z TVN może to zablokować pisowskie wybory korespondencyjne...
Radości z tego powodu nie kryje mecenas Ramon Giertych, który zazwyczaj cieszy się gdy ktoś w kraju władzy nabruździ, bo Ramon sam nie umie a bardzo to lubi.
Jeżeli nawet wszystko poszłoby po myśli TVN-u i Giertycha, to wcale nie oznaczałoby to, że wybory się nie odbędą. Jest oczywistym, ze skoro Konstytucja RP według Art. 128 nakazuje przeprowadzenie takich wyborów, to nieprzeprowadzenie ich byłoby złamaniem konstytucji. Więcej, wpływanie na organa władzy państwowej, urzędników i osoby pracujące przy organizacji wyborów by odstąpiły od ich przeprowadzenia może być uznane w myśl Art. 224 KK za przestępstwo.
Co zatem będzie? Ano, będą wybory bezpośrednie. Pójdziemy w maseczkach do lokali wyborczych i będziemy głosowali w sposób, jak dotychczas głosowaliśmy. Takie oto wybory szykuje nam kandydat TVN - Hołownia.
Zdążyliśmy się już przyzwyczaić, że zarówno popierający Hołownię TVN, jak i Giertych z przyległościami, mają Polaków głęboko tam, gdzie Biedroń Śmiszka ubogaca. Co za tym idzie na zdrowiu i życiu obywateli postsowietom z TVN nie zależy. To nic, że bezpośrednie wybory grożą strasznymi konsekwencjami i mogą skończy się tragicznie dla wielu osób. Dla Hołowni, ważne, by nabruździć i namieszać. Przyklaskuje mu nieudacznik Giertych.
Czy pan Szymon Hołownia chce przejść do historii jako ten, który spowodował że koronawirus w Polsce zebrał większe od zakładanego żniwo? Czy wzorem Adolfa Hitlera chce unicestwić cały naród, gdyż uznał iż jest winnym jego politycznych niepowodzeń?
Tak, jest gdy zwykły dupek telewizyjny i prymityw ubzdura sobie, że jest orłem czy też mężem opatrzności. Wtedy jego dewizą jest - "po trupach do celu". W tym przypadku będzie tak dosłownie!
Jedno jest pewne, Polacy Hołowni za te wybory bezpośrednie "podziękują"...
Inne tematy w dziale Polityka
