Pan Krzysztof Leski uzurpuje sobie prawo do obrażania ludzi, którzy mają inne zdanie niż on. No cóż, skoro używamy ostrych określeń, to jak nazwać dziennikarza, który publicznie kłamie pisząc "...Jak Lech Kaczyński jako prezydent Warszawy oddać jednej kupieckiej spółce wart fortunę grunt na Pl. Defilad - to dobry uczynek...."
Lech Kaczyński nikomu gruntu na Pl. Defilad nie oddał, skoro dopiero długo po jego ustąpieniu z urzędu Prezydenta Warszawy, 26 maja 2006 roku, pełniący wtedy tę funkcję Mirosław Kochalski wydał zarządzenie o, uwaga, "powołaniu zespołu do spraw ustalenia warunków umowy dzierżawy".
Jeszcze raz, łopatologicznie, żeby Pan Krzysztof Leski zrozumiał:
- 26 maja 2006 roku,
- Mirosław Kochalski,
- powołał zespół,
- który miał ustalć warunki,
- dzierżawy.
URL do zarządzania: http://bip.warszawa.pl/NR/exeres/0DDE7E62-8DA6-400C-947B-4D6953330C9A,frameless.htm
Nie lubię braku wychowania. Nawet gdy kogoś obrażam, to staram się to robić grzecznie.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości
