Wręczamy prezenty Jerzemu Gorzelikowi podczas happeningu
Wręczamy prezenty Jerzemu Gorzelikowi podczas happeningu
ZaPiS Śląski ZaPiS Śląski
508
BLOG

HAPPENING PODCZAS MARSZU RAŚ

ZaPiS Śląski ZaPiS Śląski Polityka Obserwuj notkę 11

      16.07.2011 r. w Katowicach na Placu Wolności odbył się happening Forum Młodych PiS w związku z organizowanym przez RAŚ Marszem Autonomii. Celem happeningu było przypomnienie niektórych poglądów głoszonych przez Jerzego Gorzelika jak i stosowna reakcja na próbę wręczenia prezentów Jarosławowi Kaczyńskiemu. Udany happening oznaczał zdezawudowanie w dowcipnej formie kampanii propagandowej o "antyśląskości PiS", w której manipulacja cytatem z raportu Prezesa była tylko kolejnym elementem. Wydarzenie zrelacjonowały liczne media chociaż nie zawsze rzetelnie – „Teleexpress”, „Fakty” TVN, „Aktualności” TVP Info a wspomniały „Polska Dziennik Zachodni” i „Gazeta Wyborcza”.

     FM PiS przygotowało dla lidera RAŚ dwa prezenty, które według nas były kulturalne i powinny cieszyć również obdarowanego. Podczas wizyty prezesa Jarosława Kaczyńskiego w Katowicach aktywiści RAŚ próbowali wręczyć liderowi PiS koszulkę z kartoflem. Powielanie konceptu z artykułu pewnej niemieckiej gazety nie było taktowne i zdawało się potwierdzać złośliwe opinie o „opcji niemieckiej” RAŚ – bynajmniej niezakamuflowanej. Co jak co, ale poczucie humoru nie jest raczej znakiem rozpoznawczym naszych zachodnich sąsiadów. Ideą happeningu było uczynienie z Katowic Europejskiej Stolicy Kultury Politycznej. Prezenty zostały wręczone przed godziną 12 tak, bo nie planowaliśmy zakłócania przemarszu autonomistów.

    Pierwszym prezentem był działający zegar nawiązujący do słynnej wypowiedzi Davida Lloyda Georga, która mówił „Dać Polsce Śląsk to jak dać małpie zegarek". Jerzy Gorzelik twórczo nawiązał do tej oceny mówiąc „Po 80 latach okazało się ze małpa zepsuła zegarek". Nasz zegar działał, co dobrze sprawdziliśmy przed happeningiem. PiS ocenia, że Górny Śląsk w Polsce dalej dobrze funkcjonuje. Mimo wszystkich ułomności i wad jest to państwo demokratyczne z dużym stopniem samorządności. Ślązacy mogą swobodnie kultywować swoją kulturę oraz gwarę czyli regionalna specyfika Ślązaków nie jest zagrożona.

     Drugim prezentem była „Trylogia" Henryka Sienkiewicza. W wywiadzie dla „Rzeczpospolitej" odpowiedzialny za kulturę członek Zarządu Województwa Śląskiego oświadczył, że „Sienkiewicz to nacjonalistyczny polski pisarz, który powinien zniknąć z kanonu lektur szkolnych.". W przeciwieństwie do lidera RAŚ doceniamy wszystkich Noblistów, nie tylko tych pochodzących ze Śląska.

      Nasza akcja została zrealizowana przed rozpoczęciem Marszu Autonomistów a przed wręczeniem prezentów zapytałem Jerzego Gorzelika czy je odbierze. Prezenty wręczyliśmy na chodniku okalającym Plac Wolności nie wchodząc do centrum placu gdzie autonomiści przygotowywali się do marszu. Nie było większych ekscesów. Gdy dotarliśmy na miejsce happeningu i wyjęliśmy tablice z logiem PiS, pewien kierowca za kilka minut przestawił stojący obok nas samochód z rejestracją niemiecką. Było parę nieuprzejmych tekstów ale w sumie było bardzo spokojnie.
      Relacje mediów nie zawsze były rzetelne – naszą akcję nazwano kontrmanifestacją w „Teleekspresie”.Media wolały śledzić poczynania kilku członków Ligi Obrony Suwerenności, którzy próbowali zakłócić Marsz Autonomistów. Skoro media lewicowo-liberalne zrobiły z Gorzelika dyżurnego Ślązaka - no to mają teraz problem z kontynuacją histerycznej kampanii skoro on przyjmuje od PiS prezenty. W 2005 r, PiS wygrał wybory do Sejmu RP w Województwie Śląskim - liczę, że powtórzymy ten sukces jesienią.

strona internetowa - www.pietrasz.pl

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (11)

Inne tematy w dziale Polityka