Radny PO w Sejmiku Zachodniopomorskim Radosław M. zagwarantował swojej partii połowę wczorajszego numeru „Faktu” w tym wszystkie najlepsze strony. Chyba jednak liderzy PO nie są zbudowani tym sukcesem. Widać, że ważna jest nie tylko obecność w mediach ale także jej forma.
Portal „Wirtualne media” zatytułował informację o najnowszych danych o oglądalności programów telewizyjnych „TVN24 rośnie mimo bojkotu PiS”. Tytuł jest skrajnie nierzetelny – owszem, TVN24 urosło ale jeszcze bardziej skoczyły w górę TVP1 i TVP2 a nieco mniej TVP Info. Może to deszczowa pogoda ubiegłego tygodnia spowodowała wzrost oglądalności prawie wszystkich stacji. Prawie – wyjątkiem jest TVN. Tu spadek wyniósł aż 0,8% - o identyczną ilość wzrosła oglądalność TVP1. Oczywiście tydzień to za mało aby ocenić efektywnie skutki bojkotu ale na razie wygląda to rewelacyjnie.
Media lewicowo-liberalne na bojkot reagują paniką, oburzeniem a czasem ordynarnymi kłamstwami. „Gazeta Wyborcza” pisze, że bojkot nie uderza w TVN chociaż Grzegorz Miecugow najwyraźniej jest przerażony. Tzw.medioznawcy przyznający w branżowym miesięczniku „Press” nagrody samym swoim wyłącznie o słusznych poglądach ubolewają, że PiS nie rozumie mediów. Fobii środowiska ulegli nawet niektórzy dziennikarze spoza układu jak Robert Mazurek czy Joanna Lichocka.
Na ratunek TVN24 pośpieszył sponsor strategiczny czyli aktualnie władza publiczna administrująca przychodami z naszych podatków. Samorząd Województwa Śląskiego wykupił emisję przez tydzień poranków w TVN24 z miejscowości regionu: Pszczyna, Wisła, Ogrodzieniec, Bielsko-Biała i Góra Żar. Dobór wskazuje, że udział marszałka Województwa Śląskiego jest tylko w płaceniu – nie ma na liście Jaworzna. Aż 4 z 5 miejscowości leżą w okręgu wyborczym lidera śląskiej PO posła Tomasza Tomczykiewicza a w Pszczynie do ostatnich wyborów samorządowych jego ludzie kontrolowali wszystko. Zapewne to kolejna akcja promocyjna Zamku Książąt Pszczyńskich, w różnych formach lansowanego przez posła Tomczykiewicza od kilkunastu lat.
Pytanie czy samorząd Śląska powinien płacić 112 tys zł za promocję stron rodzinnych lidera śląskiej PO.Czy wydanie 112 tys za 5 dni promocji w TVN24 to dużo ? Prezydent Mysłowic Grzegorz Osyra za 30 tys wyprodukował kilkadziesiąt tysięcy płytek CD do wszystkich mieszkańców miasta. Poza rutynowymi samochwalstwami i powieściami o przekraczaniu planów postkomunistyczny prezydent wymienił z nazwiska swoich wrogów – pewnie wzorem Adama Michnika i rubryki „Moje typy”. Zaszczyceni wyróżnieniem zostali m.in. była wiceprezydent i rywal z ostatnich wyborów Gabriela Kondziołka i lider mysłowickiego PiS radny Daniel Jacent. Wszyscy wymienieni wypowiadali się w programie „Misja specjalna” traktującym o rzekomym zamachu na Osyrę podczas kampanii prezydenckiej w 2003 r. Sprawą sfingowanego zamachu aktualnie zajmuje się prokuratura.
W obu wypadkach mamy wyrzucenie pieniędzy publicznych na jawną propagandę. Gdzie jest pozorantka walki z korupcją Julia Pitera ? Może pisze 33 wersję raportu o CBA ?
Inne tematy w dziale Polityka