Niedawno w programie Roberta Mazurka Borys Budka powiedział o współpracy z Małgorzatą Kidawą Błońską- ...my jesteśmy zespołem, prowadzimy wspólnie rozmowy... Dowcipny redaktor odpowiedział- ...To chyba się Budka Suflera nazywa ten zespół... Po zmianie kandydata Borys Budka z roli suflera nie zrezygnował, przypomnę jak podczas pewnej konferencji prasowej szef KO jako sufler tak głośno podpowiadał Rafałowi Trzaskowskiemu- ...Wyżej parasol... To już ostatnia rola Borysa w roli suflera, dostał oficjalne wypowiedzenie. Budka Suflera pod kierownictwem Borysa Budki przestała istnieć. Jak donosi oficjalnie sztab Rafała Trzaskowskiego, Borys Budka nie będzie gościł na konferencjach prasowych kandydata KO na prezydenta. Oto powód- ...Borys narzucał się Rafałowi w kampanii. Ciągle towarzyszył mu w konferencjach. To był kłopot, bo w ten sposób Trzaskowski dawał wyborcom sygnał, że utożsamia się z Budką. A kampania Rafała ma pokazywać, że polityk jest kandydatem różnych środowisk. Dlatego musi się odróżnić od swojej partii... Dwóch tenorów w jednym zespole to o jednego za dużo. Zwłaszcza, że jeden mocno fałszował. Borys musiał odejść. Trochę szkoda już nie usłyszymy podpowiedzi władczym głosem wydanej- Wyżej parasol. Chyba, że nastąpi reaktywacja. Zespoły, rozpadały się i schodziły wszystko od stanu kasy zależy. Chociaż w tym przypadku bardziej od pozyskania odpowiedniej ilości wyborców. Borys Budka Suflerem też zwany, bardziej przeszkadzał jak pomagał w tym związku, a może w zespole? A po zwycięstwie- ...Jeśli Rafał wygra wybory prezydenckie, czeka nas jeszcze luźniejsza współpraca prezydenta z partią niż za czasów szorstkiej przyjaźni Kwaśniewskiego z Millerem. I Budka już o tym wie... Kiepskie rokowania dalszej kariery Borysa Budki się szykują, jedynie co może go od całkowitej zagłady uratować to spektakularna klęska Rafała Trzaskowskiego w wyborach prezydenckich. Czego wykluczyć nie można.
Ostatni taki duet... Foto: TVPINFO
