Lech Wałęsa od dawna narzekał, że przez epidemię koronawirusa jest w poważnych finansowych kłopotach. Eksprezydent od ponad dwóch lat nie zarabia pieniędzy. Skończyły się zaproszenia na „wykłady”, skończyła się epoka tytułów doctora honoris causa. Nowych tytułów brak tak jak i kasy w portfelu. Jednak przyjaciele nie zapomnieli o Lechu Wałęsie- ...Agencja Rozwoju Pomorza, spółka Samorządu Województwa Pomorskiego (zarządzana przez PO) poinformowała, że zawarła z Lechem Wałęsą umowę, na mocy której przekaże byłemu prezydentowi 168 tys. zł... Za co? Za promocje regionu w ramach której eksprezydent użyczy swojego wizerunku oraz wygłosi przemówienia. Żeby jeszcze było ciekawiej pan Lech Wałęsa swoją akcję promocyjną zacznie od Houston w USA, gdzie dniach 1-5 maja 2022 roku rozpoczną się targi Offshore Technology Conference. Były prezydent weźmie też udział w spotkaniu z amerykańskimi przedsiębiorstwami z branży morskiej oraz w uroczystej kolacji. Fajna fucha. I pani Danuta będzie zadowolona, że małżonek wreszcie wziął się za robotę i wspomoże kiepski domowy budżet. Zwiedzi także za friko stan samotnej gwiazdy, gdyż pojedzie do USA na koszt agencji.
Tylko obawiam się, że może to być jednostkowa propozycja. Teraz świat ma problemy innego rodzaju i nasz towar eksportowy w postaci Lecha Wałęsy w tej dziedzinie nie jest ekspertem. Ale ta pierwsza 168 tysięczna „chwilówka” choć trochę poprawi jego domowy budżet. I zapobiegnie domowym konfliktom. Tak jak podczas pewnej audycji w mediach społecznościowych gdzie w tle można było usłyszeć damski głos: „Rodziną się kurde zajmij” Wałęsa ze zrezygnowaniem mówi tylko „Dziękuję” i wyłącza transmisję. Ktoś przecież musi myśleć o rodzinie. Ktoś musi być tym roztropnym, a nie jak sam Lech Wałęsa wspomina- ...Liczyłem, że tak jak było, będzie zawsze, więc rozdawałem, a nie gromadziłem. Dzisiaj już nie mam co rozdawać... A źródełko wyschło. Ale nie musi to być koniec, więc może następny region naszego kraju poprosi naszego noblistę o promocję i użyczenie wizerunku? Przecież piękno przyrody, historyczne budowle czy też zdrowe powietrze to trochę za mało w dzisiejszej reklamie. Głos Lecha Wałęsy ją wzmocni niczym jerychońskie trąby. Oby tylko mury nie runęły.
