AndMan AndMan
448
BLOG

Zapiśnik-emerytka na uchodźstwie, tajne nauczanie profesor Środy i Kasia Lubnauer na Rome

AndMan AndMan Społeczeństwo Obserwuj notkę 4

    Niedziela - jak ogłosił Dziennik Gazeta Prawna jest już kandydat, a właściwie kandydatka na stanowisko I prezesa Sądu Najwyższego. Prawdopodobnie w fotelu zwolnionym przez dotychczasową prezes Małgorzatę Gersdorf  zasiądzie prof. Małgorzata Manowska. Pełniąca obecnie funkcję dyrektora Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury. Polscy strażacy podbijają Szwecję wśród nich moi ziomale z Wolsztyna. Jak na WP można przeczytać ... Prawie 140 strażaków z Polski dotarło już do Szwecji. Na trasie przejazdu 44 wozów ratowniczo-gaśniczych Szwedzi witali ich brawami i okrzykami „Tack Polen” (dziękuję Polsce– red.). W mediach społecznościowych są setki filmików z przejazdu polskich strażaków... Nasi strażacy wolontariusze pomogą ugasić pożary spowodowane falą upałów. Tak rozgrzać zimnych Szwedów to tylko Wojtek co został strażakiem może. Niemiecka gazetka Klekoten Zeitung przepraszam za przejęzyczenie Sueddeutsche Zeitung donosi co następuje ...ambasada RP w Berlinie skierowała list do burmistrza Karlsruhe, gdzie swój wykład wygłaszała Gersdorf, by nie popełnił błędu i tytułował ją mianem „byłej I prezes Sądu Najwyższego”. Tymczasem burmistrz Karlsruhe poprosił o radę Urząd Spraw Zagranicznych RFN. Niemiecki MSZ zlekceważył polskie prawo i stwierdził ...Nie ma powodów uważać, że nie jest już prezesem... Chociaż z drugiej strony my możemy uważać, że ostatni wybór Angeli Merkel nie był w pełni demokratyczny i jest ona erzacem, swoistym surogatem na kanclerskim fotelu i nie  ma powodów myśleć, że sprawuje kanclerski urząd. Dawno nic nie było o sławnym puczyście Michale Szczerbie dzisiaj będzie. Jak zawsze nic dobrego, ale w tym nie reformowalnym przypadku to normalne. Ten poseł ujawnił na Twitterze wizerunek i nazwiska funkcjonariuszy interweniujących podczas antyrządowych protestów. Znowu z puczem mu nie wyszło, ale spowodował realne zagrożenie zarówno dla policjantów, jak i ich najbliższych.         

                                 image                                                                       Znowu z puczem mi nie wyszło

    Poniedziałek- wyniki ogłoszonego dzisiaj sondażu nie są pomyślne dla totalsów. Znowu im wiatr w oczęta wieje. Powrót ich zbawcy, bohatera na białym rumaku może w ogóle nie odmienić losu opozycjonisty. Z sondażu przeprowadzonego przez SW Research dla „Rzepy” wynika, że 43 proc. ankietowanych uważa, że Donald Tusk nie powinien startować w wyborach prezydenckich w 2020 roku. Nie jest to wynik powodujący uśmiech radości na zwolennikach Donalda. Jaki wpływ na ten sondaż miało wyzwanie na pojedynek wyborczy Jarosława Kaczyńskiego nie wiem, ale podejrzewam, że miało. Jestem przekonany, że dzięki temu pomysłowi Tuskowi głosów nie przybyło, a nawet przeciwnie. Przypomnę, gdyby Jarosław Kaczyński zdecydował się kandydować w wyborach prezydenckich to on sam (Donald Tusk) „nie wahałby się ani chwili”. Dopytywany, czy rzuca prezesowi PiS wyzwanie stwierdził: „Musicie państwo spytać Jarosława Kaczyńskiego, czy przyjmuje takie wyzwanie”. Jarosław Kaczyński zignorował pomysły Donalda Tuska i nawet nie skomentował pomysłów swojego politycznego przeciwnika. Milczenie jest złotem okazało się prawdziwym powiedzeniem. Opublikowanie  wizerunku i nazwisk funkcjonariuszy przez posła Szczerby może okazać się drogą zabawą. Joachim Brudziński- zleciłem w trybie pilnym Departamentowi Prawnemu MSWiA ocenę prawną zachowań oraz możliwych do przewidzenia sankcji w związku z bulwersującym i skrajnie nieodpowiedzialnym wpisem Posła na Sejm RP... Najlepsze sankcje to po kieszeni pojechać. Widać po pośle Nitrasie, że skuteczną jest ta metoda. Kazimierz Michał Ujazdowski znalazł się w sytuacji pana młodego, któremu panna w białym welonie sprzed ołtarza uciekła. Gdyby chociaż Porsche po nią podjechało! A tu? Katarzyna Lubnauer na motorowerze Romet. Typowani kandydaci na kandydata- Jacek Sutryk, którego popiera Nowoczesna, czy też poseł Nowoczesnej Michał Jaros. Fakt zaczyna się martwić- ...Czyżby Prawo i Sprawiedliwość miało w planach wrócić do porzuconego pomysłu? Zapowiadana od początku bieżącej kadencji „deregulacja rynku mediów” wydawała się pomysłem odłożonym na półkę, ale niespodziewanie nowe światło na sprawę rzucił Jacek Sasin. Czego możemy spodziewać się w niedalekiej przyszłości?... No właśnie czego media pokroju Ringier Axel Springer Polska  mogą się spodziewać w przyszłości? Osobiście uważam, że powinny być traktowane tak jak w Niemczech, czy też w Szwajcarii. I do tego nowoczesnego wzorca należy dostosować nasze prawo  medialne. Przecież należy dążyć do doskonałości. Poseł Szczerba się odezwał ...Jedynym celem mojego działania była ochrona interesu społecznego. Ochrona obywateli. Mamy do czynienia z akcją, która ma na celu przestraszyć społeczeństwo, wywołać efekt mrożący i zniechęcić do rejestrowania coraz bardziej brutalnych działań... Mam nadzieję, że pan poseł Szczerba przekona  się, że wobec prawa wszyscy są równi, a on jeszcze unijne prawo RODO złamał. Według Czerskiej jutro  Szymon Hołownia idzie protestować w obronie sądów. Weźmie ze sobą białą kartkę. Białą? Rybkę by narysował. Na jego TV pływała taka... Dyrektor S. z przyjaciółmi mu nie podpowiedział?
    Wtorek jestem ciekaw, gdzie dzisiaj będzie można spotkać Szymona Hołownię. Ma do wyboru happening „Akcji Demokracja” przebrać tylko by się musiał w strój pracowników ekipy budowlanej. Ta ekipa ma w symboliczny sposób przedstawić niszczenie władzy sądowniczej. Chociaż oglądając na  HGTV prace różnego rodzaju ekip budowlanych to często się zdarza, że efekt końcowy doskonałym się wydaje. Może przed senatem z pikietą w obronie wolnych sądów organizowana przez Komitet Obrony Demokracji, Ogólnopolski Strajk Kobiet (to ta organizacja co nam Marszałka Seniora pod sejmem obrażała) i Akcję Demokracja. Demonstracja pod hasłem „Jedź pod Senat, Polsko!”. Na zakończenie Organizacja Akcja Demokracja planuje  demonstrację przed Pałacem Prezydenckim. W czwartek o godzinie 19 obywatele zgromadzą się na Krakowskim Przedmieściu i będą apelować do prezydenta Andrzeja Dudy, by nie podpisywał nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym. Do koloru do wyboru pod warunkiem, że się lubi w towarzystwie oszołomów przebywać. Osobiście ciekaw frekwencji jestem na tych sztandarowych imprezach totalnej opozycji. Zakończyła się burzliwa i  wielogodzinna dyskusja w Senacie. Nowelizacja ustaw sądowych została przyjęta! Wynik głosowania w Senacie trochę zdenerwował protestujących totalsów.  Pokrzykiwano: ...Zdrajcy! Hańba! Będziesz siedział!...
    Środa- według radia TOK FM  Szymon Hołownia poszedł na protest przed Senatem w obronie Sądu Najwyższego. Boi się, że Polska straci niepodległość. Niepodległość? Novum jakieś, ale każde tłumaczenie dobre jest. Do Rzeczy umieściło wpis publicysty ...rok temu wyszedłem po raz pierwszy w życiu – w wielu 42 lat - manifestować na ulicę... Na jego wpis odpowiedział jezuita ks. Dariusz Kowalczyk ...Dla mnie kwintesencją demontażu państwa jest pan Rostowski, były wicepremier i minister finansów, który przed Komisją d.s. Amber Gold przekonywał, że gdyby instytucje państwowe działały właściwie, to piramida Amber Gold trwałaby dłużej, bo jej twórcy wzięliby fachowców i lepiej się zakamuflowali. Ale rozumiem, że w tej sprawie 42-letni pan Hołownia nie wychodził na ulice i nie zamierza wychodzić... – napisał ks. Dariusz Kowalczyk. Święte słowa Ojcze Dobrodzieju chciałoby się powiedzieć. Niestety  ks. Dariusz Kowalczyk nie wziął jednej istotnej kwestii pod uwagę. Za Rostkowskiego Szymon Hołownia to był ktoś! Jasna gwiazda TVNowskiego firmamentu. A dzisiaj? Publicysta mało poczytnej gazetki odnoszącej się do wartości, których nie reprezentuje. Degrengolada PeOwskiego środowiska jest oczywistą, jednak Ci którzy osiągali w okresie jej władzy korzyści wolą tego nie dostrzegać. Ja tam panie Hołownia wolę na działce popracować, pilny tekst dokończyć niż walczyć w obronie nadzwyczajnej, niebiańskiej wprost kasty ludzkiej. A nad stratą naszej niepodległości mocno niejaki Donek z ekipą pracował uzależniając nas od zachodniego sąsiada. Donek co Niemkę wolał. Może kiedyś nowa baśń napisana zostanie? Ze zdumieniem czytam o przerażeniu Grzegorza Schetyny nowelizacją ustaw o sądach. ...Następnym krokiem jest wypychanie Polski z Unii Europejskiej... stwierdził. Nie dotarło do niego jeszcze to co dotarło do Fransa Timmermansa. Ostatni rok Unii jaką znamy. Ostatni rok Unii lewacko- liberalnej. PiS nie musi Polski z Unii wypychać, za rok Unia Europejska zacznie zmieniać swe oblicze. Pytanie czy PO będzie potrafiło dostosować się do tej nowej Unii. Unii wartości, które wydawały się już martwe. Niech pan ma oczy szeroko otwarte panie Grzegorzu! Nowe idzie. Posłanka Lichocka słusznie zauważa w programie Tłit- ...Gersdorf? A gdzie ona jest? Gdzie wczoraj była? Na której plaży? Taka walka, o takie wolne sądy… Gdyby była zagrożona demokracja, taka postać walczyłaby w jej obronie, a jest gdzieś na plaży... Z drugiej strony, gdzie powinna być emerytka? Wnuki powinna babcia pilnować, krzyżówki rozwiązywać, uczestniczyć w zajęciach Uniwersytetu III Wieku. To bardzo ważne i odpowiedzialne zajęcia dla eks sędziny. Jak ja lubię w środę o pani Środzie pisać. Niestety może być po raz  ostatni bohaterką mojego bloga. Pani profesor Magdalena Środa zamierza do podziemia zejść. Nie wiem czy wie, że wiąże się to z obraniem pseudonimu, haseł wymyśleniu. Takiego gotowca bym miał ...żyrafy wchodzą do szafy... pani Środa musiałaby zostać w ukryciu. Szkoda takiego potencjału! Co jest tego powodem? Pani Magdalena w ten sposób zejście do podziemia tłumaczy- ...Trzeba organizować podziemie: infrastrukturę, wydawnictwa, uniwersytety. Kaczka orła nie pokona... Już widzę jak pani profesor Środa pseudonim „Czwartek” w piątek, ewentualnie w sobotę tajne komplety prowadzi. Dobrze, że metro powstało, tunel pod Wisłą jest. To i o podziemia nietrudno.

                                image

                                           No i po ptakach KODowskie orły pióra pogubiły...

A tak półżartem, półserio jako współtowarzysza może mieć samego Adama Michnika, który już rok temu zapowiadał wydawanie swojej Gazetki w podziemiu. Zacytuje stary tekst- ...Co zrobi Adam Michnik po zamknięciu „Gazety Wyborczej”? Będę wydawał w podziemiu. Ja mówię poważnie... Czyli ich dwoje mamy! Duet doskonały.
    Czwartek lewicowo- lewaccy kandydaci na prezydenta stolicy starli się tak mocno, że „staropeerelowskie” ch*je poleciały. Andrzej Celiński kandydat SLD w tak dyplomatyczny sposób zwrócił się do Jana Śpiewaka kandydata lewackich organizacji od mocnej czerwieni po jasną zieleń, których nazw nie będę podawał. A wszystko przez gen. Mariana Robełka, postkomunistycznego wojskowego świetnie radzącego sobie w biznesie. Zacytuje Jana Śpiewaka …Robełek należy do elity postkomunistycznej nomenklatury, która przeszła z wojska do biznesu. Generał Robełek miał ciekawą przeszłość biznesową. Jego nazwisko przewija się w spółkach związanych z PRL-owską nomenklaturą. Wśród nich jest spółka Megagaz, która miała budować trzecią nitkę rurociągu „Przyjaźń”. Wiceprezesem rady nadzorczej spółki był jeden z liderów koalicji SLD-UP Andrzej Celiński... Zabolało Celińskiego oj zabolało! ...Do Śpiewaka, Jana. Nie znam Robełka. Znam Megagaz. Byłem tam w Radzie Nadzorczej. Znałem też Melchiora Wańkowicza. Chciał siedzieć za Gomułki. Więc go wyzwał. Dzisiaj sądy staną się chyba podobne. Więc wyzwij mnie proszę. Janie Śpiewaku z ciebie po prostu CH*J. Do sądu proszę. Nie o słowo. O treść Twojego wpisu...  „Pracuje” lewica korzysta prawica. Tak dalej panowie. Tylko po co do tego lewackiego kotła Melchiora Wańkowicza wrzucać? Czym sobie Mistrz pióra na to zasłużył? Odezwała się główna ideolożka Ogólnopolskiego Sabatu Czarownic, przepraszam nie sabatu, a strajku, nie czarownic, a kobiet. Liderka tego ugrupowania dawniej prezes firmy deweloperskiej, a za rządów Platformy dyrektor w PFRON, dzisiaj „gwiazda” antyrządowych manifestacji w obronie tego co było.

                               image

                                                 W obronie tego co było

Obrona tego co było! Co ciekawe każdy światopogląd pozwala na uczestnictwie w tym cyrku. Szymon Hołownia, publicysta Tygodnika Powszechnego ukazującego się od 1945 roku tygodnika mającego w  nazwie katolicki o tematyce społeczno-kulturalnej, założony przez Adama Stefana kard. Sapiehę. Niestety w Tygodniku Powszechnym słowo katolicki uległo swoistej  dewaluacji więc i jego publicyści mogą popierać i tęsknić za tym co było. Podobnie jak panie ze Strajku Kobiet.
    Piątek-  na portalach królują informacje na temat wczorajszego wieczoru Suchanow przestała rzucać jajami i nie popiera już naszego drobiarstwa tylko z Winiarskim paćkali po murach. Chyba na reklamę przemysłu chemicznego nastała pora. Wylegitymowała ich policja. Świadkowie twierdzą  że było blisko pobicia policjantów. Czyżby Sabat Czarownic z ryczącymi czterdziestkami był w pobliżu? Ryczące czterdziestki wydają się być zadomowione pod Prezydenckim Pałacem nawet nocne czary związane ze zmywaniem makijażu publicznie odprawiają. „Pokojowe” demonstracje totalsów wyglądają podobnie na wyposażeniu mają flagi państwowe i europejskie (po co państwowe jak do demontażu państwa dążą). Zapalone świece, białe róże i transparenty, „wolne sądy”, „konstytucja: Tak, demagogia PiS: Nie”, „Duda = obłuda”. Ryczące czterdziechy wrzeszczały ...wszystkie razem różdżki w górę, obalimy dyktaturę..., było słychać też ...precz z komuną, zdrajca, będziesz siedział, prezydentem jesteś słabym - długopisem do zabawy i zwyciężymy...  Te hasła  chyba znany pułkownik LWP z zaawansowanym alzheimerem wymyślił. Sabat mógłby zmienić specjalistę od haseł są lepsze niż paski na ekranie TVP. Najciekawszy spektakl wykonała jednak stosunkowo młoda szamanka zwolenniczka gender i sabatowego tańca. Może zacytuje wpis tej młodej „egzorcystki” „otęczującej” ten chory konserwatywny Sejm i Senat. Nie ma jak  to tęczowa flaga, antidotum na wszelkie bolączki tego lewackiego światopoglądu.

                                     image

                                                  "Tęczońca"  Szamanka

    Sobota- trafiłem na ciekawy tekst na portalu Gazety. Żałują, że pod pałacem tłum rozwrzeszczanych totalsów, ale Prezydent tego nie słyszy odpoczywając spokojnie nad morzem. I to jest właśnie odpowiednia kolejność rzeczy. Chcesz podrygiwać? Podryguj. Nie rozumiem tylko dlaczego w rytmie totalnego podrygiwania mają brać udział ci, którym to nie odpowiada? Redaktorzy tej gazetki nie potrafią zrozumieć istoty tej sprawy dziwiąc się, że pałac opustoszał. Wakacje są, urlop się ma? To i odpocząć trzeba, a że niektórzy urlop wolą spędzać z białą różą i zapalonym wkładem do znicza? Ich prawo demokrację przecież mamy. Psutą co prawda przez siły które utraciły władzę, ale mamy. I to śmieszne podrygiwanie jest na to dowodem. Kto nie skacze nie z nami. Upadli Władcy Marionetek jak w swoim rysunkowym komentarzu dnia ujął to Cezary Krysztopa. Odezwała się  Róża Maria Barbara Gräfin von Thun und Hohenstein. Polska jej się nie podoba i media i władza. Jak wypłakała się w Newsweeku zacytuje, ale dla wyjaśnienia na jej wynurzenia trafiłem na tysolu. Na lisowe pole wchodzę albo pod wpływem, albo przez przypadek- ...Telewizja publiczna szczuje na innych i zachowuje się w sposób nieprzyzwoity. Podobnie jak te ohydne pisma finansowane przez PiSowskie spółki: Srebrna Sp. z o. o. i Forum S.A., gdzie szefem Rady Nadzorczej jest Ryszard Czarnecki. To one tworzą atmosferę, w której patriotyzm definiowany jest przez danie w pysk cudzoziemcowi. To nie jest kraj, o którym marzymy! Gościnny, przyjazny, otwarty, aktywny w UE, dogadujący się z innymi i rozwiązujący problemy wspólnie z partnerami. I to mnie najbardziej martwi, bo oczywiście te pobicia to ekstrema, ale zdarzają się teraz coraz częściej... I w ogóle Gräfini jest na nie, ale z tym w daniem pysk to przesadza. Ostatni który dostał w pysk to jej partyjny kumpel i nie od narodowca, a polskiego europosła. Z tym szczuciem to też nie tak, niech zerknie na organ z Czerskiej. Tam po bąku policjanta o gazie pieprzowym wołają. Pierda nawet wypuścić nie można żeby elity nie zgorszyć. Najgorsze w tym wszystkim, że biedactwo nie wie czy jej działalność w Brukseli nie dobiega końca. I co potem? W kalifacie niemieckim w burce chodzić? Na koniec wisienka na torcie- ...Ja jestem Fürstin (księżna), tylko nazywam się Gräfin (hrabina)!... Chyba ktoś kiedyś mezalians straszny popełnił! „Elyta” bez białej róży nie podchodź. Jest jeszcze druga kobieta myśląca inaczej, którą chciałbym zacytować. Otóż wschodząca, lecz nie mogąca wzbić się wyżej gwiazda polskiej prozy Manuela Gretkowska stwierdziła co następuje ...I tak nie sądzę, żeby Polacy - my - mamy duży mózg w tych czaszkach słowiańskich, ale jednak... Jeżeli wypowiedziała te słowa do swojego odbicia w lustrze to po stokroć ma rację. A co tam stokroć, po tysiąckroć ma racje! 

AndMan
O mnie AndMan

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo