zapluty antyeuropejczyk zapluty antyeuropejczyk
170
BLOG

Książęce klejnoty vs. wolność słowa

zapluty antyeuropejczyk zapluty antyeuropejczyk Rozmaitości Obserwuj notkę 5
                       Z lekkim ironicznym uśmieszkiem komentowany jest fakt nie publikowania przez brytyjskie gazety zdjęć klejnotów księcia Harry’ego . Prawnicy rodziny królewskiej i ostrożność po niedawnej aferze podsłuchowej spowodowały iż jeden z tabloidów , przy udziale swoich pracowników ( ja  swój typ na aktora , pracownika Faktu , mam – a Wy?) zainscenizował całe zdarzenie i  z tej inscenizacji zamieścił zdjęcia  ... Ot takie mrugnięcie okiem w stylu „piwa bezalkoholowego”...  Sytuacja jest tym bardziej absurdalna iż każdy Brytyjczyk może sobie te fotki obejrzeć w sieci i wyrobić sobie zdanie czy książę ośmiesza rodzinę królewską czy , na swój sposób , poprzez wizerunek jurnego chłopa buduje jej szacunek...
 

                  Gdyby ta wstrzemięźliwość w publikowaniu dowodu na nieumiejętność gry w bilard księcia Harry’ego wynikała ze świadomej, przemyślanej decyzji redakcji gazet byłbym gotów takiej decyzji przyklasnąć – wzbudziłaby mój szacunek. Mamy tu jednak do czynienia z czymś na kształt cenzury prewencyjnej. Cenzury nieskutecznej i budującej fikcje.  I to wszystko w kraju, którego reguły funkcjonowania mediów  dawane są nam za wzór... Dlatego też uważam , że ów ironiczny uśmieszek komentujących ten epizod jest lekko nie na miejscu. Kiedyś podobna sytuacja może już nie dotyczyć „tylko”  książęcych klejnotów i łatwo będzie zastosować taki sam mechanizm – precedens już będzie...

To ja - ortograficzny abnegat : Wypełniasz PIT? Przekaż 1% podatku. W formularzu PIT wpisz numer: KRS 0000037904 W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1%” podaj: 24463 Ziętarska Monika

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (5)

Inne tematy w dziale Rozmaitości