Tuż przed europejskim awansem premier Donald Tusk przeprosił za odwoływanie się w swoich wypowiedziach do gospodarczego liberalizmu. Jego ostatnie sejmowe wystąpienie było ostentacyjnym coming out-em pokazującym jak bardzo ma serce po lewej stronie. Niestety wpisał się tymi przeprosinami w pisowskie postrzeganie Polski jako terytorium walki solidaryzmu i liberalizmu i pojmowaniu gospodarki jako „gry o sumie zero” . Pani premier Kopacz twórczo pogłębia zakręt w lewo zapoczątkowany przez swojego poprzednika. Czy to jest sposób na wygrywanie nadchodzących wyborów? Nie wiem. Domyślam się , że rzeczywiście moi współobywatele , podobnie z resztą tak jak ja, mają obawy związane zarówno z sytuacją gosp. jak i wojną na Ukrainie. Tylko czy zapowiedź „robienia dobrze” wszystkim i we wszystkich dziedzinach życia nie jest przypadkiem brakiem pomysłu jak w tych dwóch obszarach zapewnić rzeczywiste bezpieczeństwo? Jeśli oczywiście w ogóle rząd ma takie możliwości… Właśnie w tym momencie słucham pana Grupińskiego – mówi o optymizmie jakim napawa go zapowiedź ulżenia losu przedsiębiorcom w postaci opracowania nowej ordynacji podatkowej. No żesz do jasnej cholery – przez 7 lat to się nie udało a ma się udać w ciągu roku ?! I co ? Ma się to udać tymi samymi ludźmi, którym nagle się odwidzi i zmienia swoją „orientację”? Podatkowy dżender ? Przecież "najgłówniejszym" doradcą został były min.fin. który już raz temu zadaniu nie podołał! Teraz podoła ? Nie da się tego tak zrobić…
Ale nie za to będzie Pani Premier przepraszać… Tak naprawdę oprócz , trzeba to przyznać wspaniałego, wachlarza obietnic w jej planie rządzenia nie było grama tego czego brak zarzucali niemalże wszyscy jej poprzednikowi – czyli wizji. Bo przecież wizją nie jest obietnica zwiększenia taboru komunikacji miejskiej w moim mieście. Nie jestem pewien czy rolą premiera rządu jest troska o stan tego taboru … śmiem twierdzić , że nie… Ale właśnie za ten stan pani Ewa Kopacz za rok będzie przepraszać… nie za wielkie idee… ale za stan taboru tramwajowego w moim czy którymkolwiek innym mieście w kraju… Smutne… Co jak co ale niewielu wypomni kolejne miliony utopione w kopalniach - raczej nie powstanie sequel pt. „Kopacz oddaj nasze 100 mln” . Ale tłok w tramwajach to i owszem, wypomną wszyscy … Żałość…
To ja - ortograficzny abnegat :
Wypełniasz PIT? Przekaż 1% podatku.
W formularzu PIT wpisz numer: KRS 0000037904
W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1%” podaj: 24463 Ziętarska Monika
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka