monkton monkton
51
BLOG

Nic mnie sprawa Bączka nie obchodzi!

monkton monkton Polityka Obserwuj notkę 5

   Tak tak- nic mnie sprawa Bączka nie obchodzi. Trochę z przekory, ale bardziej z rozsądku. Od kilku dni wszędzie jest Bączek. Wszystkie media piszą i mówią o Bączku. Wszyscy na s24 o Bączku. Bączek, Bączek, Bączek….

    Sytuacja jest dokładnie taka sama jak podczas niejednych, słynnych zatrzymań i przesłuchań PiSu. Larum, jakie podnoszą dziennikarze nawet większe, bo o ile wtedy piali tylko lewacy i czytelnicy gó**o prawy to teraz pieją już wszyscy TVN włącznie( tak tak- wbrew temu, co pisze połowa s24 tam też się podniecają). Argumenty i retoryka jest identyczna-, że Białoruś, że reżim, że stalinizm prawie, że trzeba walczyć o wolne media. Histeria na całego. Ja natomiast nie rozumiem tak do końca, co takiego się stało??? Albo inaczej-, co się stało, czego nie było wcześniej? To jak to jest- ABW nie działała wcześniej? Nie zatrzymywała wcześniej?

    A no tak- przecież obmacywano dziennikarzy po jajach- to już skandal. Wszak jak wiadomo dziennikarz to święta krowa i wolno mu łamać prawo Wolno mu chować materiał sfilmowany nielegalnie, schować w gaciach, a potem opowiadać, że się go obmacuje. Bo ABW może wyprosić osoby nagrywające zatrzymanie i to właśnie zrobiła. Nie chce mi się też wierzyć relacji dziennikarza TVP, który twierdzi, że o paragrafie go nie poinformowano. Skoro jednak wiedział, że go o nim nie poinformowano tzn., że prawo zna i wiedział, że je łamie.

   W obronie dziennikarzy stają nawet ludzie z TVN, o czym już wspomniałem. Wczoraj Monika Olejnik żeby przekabacić całą sprawę na tvnnowe wypomniała, Kurskiemu, że kiedyś dokonano zatrzymania w mieszkaniu Sylwestra Latkowskiego. Kurski odparł tak jak każdy myślący człowiek:, że w mieszkaniu tym znajdowała się osoba, na której ciążyły zarzuty- Janusz Kaczmarek. Ta odparła już nie jak myślący człowiek, ale jak dziennikarz broniący swoich:, ale było to jednak w mieszkaniu dziennikarza! Jaki z tego wniosek? Że u dziennikarzy mogą się schować wszyscy bandyci świata, a jak ktoś odważy się ich stamtąd wyciągnąć to zostanie oskarżony o łamanie prawo człowieka, i zamach na wolne media.

   Wracając do Bączka to przy tej sprawie wychodzi znowu, że cały konflikt PiS vs. PO to jedne wielkie oszustwo. Tu i tu jest taka sama obłuda i kłamstwo- mówię tu nie tyle o politykach, co środowiskach popierających je. Jedni i drudzy potrafią wybrać sobie ofiarę i otaczać ją kultem. Tam „ofiar” systemu było mnóstwo:od gwiazd TV: Kuby Wojewódzkiego czy Tomasza Lisa, aż po „św.” B. Bidę. Tutaj mamy już prezesa NBP, RPD, a nową ofiarą zostanie za pewne Piotr Bączek. Człowiek w każdym swoim medialnym występie sprawiający wrażenie narąbanego, naćpanego czy po prostu dziwnego… I tu się chyba zgodzą wszyscy. Panie Bączku – ja nie wiem, co to jest, co pan zażywa, ale niech pan to odstawi.

 

monkton
O mnie monkton

Trochę za mało pragmatyczny....Mam poglądy prawicowe a usposobienie i naturę niestety dość lewitującą...Treść konserwatywna a forma liberalna. oprócz polityki liczy się sport i muzyka więc to co gitowcy lubią najbardziej....

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka