Paweł Łęski Paweł Łęski
882
BLOG

Haaretz/ 10 plag, które spotka Izrael w wypadku wojny na Ukrainie 

Paweł Łęski Paweł Łęski Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 4

Haaretz/ 10 plag, które spotka Izrael w wypadku wojny na Ukrainie 


1.Ukraina od ponad dekady jest głównym dostawcą zboża dla Izraela. Dostawy z Ukrainy stanowią prawie 50 procent izraelskiego spożycia zboża i innych zbóż. Aby zrozumieć, co oznacza utrata ukraińskiego zboża, wystarczy odłamać dziecku połowę kanapki lub bochenka chleba kupionego na śniadanie i schować go poza zasięgiem. Ponieważ już go nie będziesz mieć.


2. Bardzo dużą część konsumpcji kukurydzy i produktów kukurydzianych w Izraelu stanowią dostawy z Ukrainy. Izrael importuje rocznie za ponad 200 milionów dolarów ukraińskiej kukurydzy. Bez Ukrainy Izraelczycy mogą zapomnieć o dziesiątkach produktów z kukurydzy.


Aby zrozumieć, co oznaczałaby utrata ukraińskiego zboża dla Izraelczyków, po prostu oderwij połowę kanapki swojego dziecka lub połowę bochenka chleba, który kupiłeś na śniadanie i schowaj go poza zasięgiem 


3. Izrael importuje z Ukrainy duże ilości jęczmienia, rzepaku i soi, a także odpady z przetwórstwa rolnego, melasę, odpady z produkcji piwa i wódki oraz lucernę w belach.


Ukraina dostarcza Izraelowi znaczną część paszy dla krów i cieląt, kurcząt, indyków oraz do hodowli ryb i koni. Całkowity wolumen ukraińskiego eksportu rolnego do Izraela wynosi ponad 400 milionów dolarów rocznie. Izraelski przemysł spożywczy, hodowla zwierząt i przemysł mleczarski są ściśle uzależnione od dostaw z Ukrainy.


Jak rozgrywa się kryzys rosyjsko-ukraiński, tysiące mil dalej, w Izraelu Dla Rosji i Iranu kryzys na Ukrainie jest już sukcesem.


Cios w Ukrainę byłby potężnym ciosem w te branże, które bezpośrednio dotykają wszystkich Izraelczyków: zawartość ich talerzy, kubków i kieszeni.


4. Ukraińskie zboże pokrywa 24 procent wszystkich potrzeb Egiptu i – uwaga! – 50 procent dostaw zboża w Libanie. W przypadku przerw, a nawet większego zamknięcia rynku ukraińskiego z powodu chaosu militarnego, południowi i północni sąsiedzi Izraela zostaną dotknięci poważnymi ciosami w ich stabilność żywnościową.


Może to doprowadzić do niedoborów żywności, a nawet głodu w tych krajach, wywołując niepokoje społeczne. Głodni, niestabilni sąsiedzi stanowią wyraźne zagrożenie dla Izraela.


5. Ukraina ma najbardziej żyzne ziemie na świecie, słynną czarną ziemię. W ciągu ostatniej dekady stała się głównym globalnym graczem na rynku spożywczym. Według prognoz Departamentu Rolnictwa USA, Ukraina w 2022 r. powinna dostarczyć 12 proc. światowego eksportu pszenicy, 16 proc. światowej kukurydzy, 18 proc. jęczmienia i 19 proc. światowego rzepaku.


Mówiąc o rzepaku, to olej rzepakowy, dodatki do oleju napędowego i dodatki do pasz dla zwierząt; kwasy oleinowe z rzepaku są stosowane od farmakologii po linoleum.


Jeśli rosyjska agresja militarna siłą „wyrzuci” Ukrainę ze światowego rynku żywności – lub nawet tylko tymczasowo opóźni zasiewy, zbiory, przetwarzanie i dostawy – wywoła efekt tsunami na skalę globalną. Uderzy to nie tylko w Izrael, ale w cały szereg państw od Afryki Północnej po Zatokę Perską i Azję Południową, wszystkich konsumentów ukraińskiego eksportu.


6. Dwie trzecie ukraińskich produktów rolnych uprawia się we wschodnich i południowych regionach tego kraju – dokładnie w tych regionach, które znajdują się najbliżej potencjalnego uderzenia z Rosji.


Głównymi portami, z których ukraiński eksport trafia do Izraela i na Bliski Wschód, są Odessa i Mariupol, zidentyfikowane przez amerykański wywiad jako potencjalne cele rosyjskiej inwazji. Blokada tych ukraińskich portów Morza Czarnego przez rosyjską armię i marynarkę wojenną zatrzymałaby eksport produktów rolnych i hutniczych.


7. O metalu: Każdego roku Izrael importuje z Ukrainy stal walcowaną na gorąco, pręty stalowe, żelazostopy, rury, kęsy stalowe, konstrukcje metalowe, a także drewno, sklejkę i płyty drewnopochodne o wartości 120 milionów dolarów.


Wszystkie są niezwykle ważne dla izraelskiego przemysłu budowlanego: dla portów, budowli hydrotechnicznych, obiektów wojskowych, lotnisk, wieżowców, obiektów przemysłowych, tuneli, linii kolejowych – wszędzie tam, gdzie stosowane są konstrukcje żelbetowe. Blacha z Ukrainy jest wykorzystywana w Izraelu do transportu, linii przenośnikowych, zakładów utylizacji odpadów i obróbki metali.


Ołeksandr Pawłow, przewodniczący Ukraińsko-Izraelskiej Rady Biznesu, mówi mi:


„W przypadku wojny (z Ukrainą) niezwykle trudno będzie to wszystko wymienić. A cena nie będzie tak korzystna

A cena nie będzie tak korzystna dla izraelskich importerów, a logistyka dostaw będzie zdecydowanie droższa. Najbliższe takie „supermarkety” znajdują się albo w strefie euro, albo w państwach wrogich Izraelowi, albo bardzo daleko, o złej jakości lub złych normach, zły asortyment i niewłaściwa ilość”.


Jeśli Rosja zaatakuje Ukrainę, izraelskie budownictwo zwolni, jeśli nie zatrzyma się, z powodu braku materiałów, w tym dużych projektów infrastrukturalnych. Już bolesny wzrost cen nieruchomości przyspieszy


Budowa izraelska zwolni, a niektóre zatrzymają się z powodu braku materiałów. Podobnie projekty infrastrukturalne o znaczeniu ogólnokrajowym utkną w martwym punkcie i zostaną odsunięte na wiele lat. 2 tys. robotników budowlanych z Ukrainy przestanie przyjeżdżać do Izraela. Osoby, które zaciągnęły kredyty hipoteczne na budowę, będą dłużej czekać na swoje mieszkania i więcej płacić. Przyspieszy i tak już bolesny wzrost cen nieruchomości.


Dodam swoje dwa grosze: jeśli istnieje przynajmniej teoretyczna możliwość zastąpienia Ukrainy na rynku wyrobów metalowych, to znalezienie zamiennika Ukrainy na rynku rolno-spożywczym jest prawie niemożliwe. Zwłaszcza w obliczu światowych niedoborów żywności oraz sezonowości dojrzewania i produkcji żywności.


8. Wszystko to doprowadzi do tego, że w przypadku wielkiej wojny z Ukrainą wzrost kosztów życia w Izraelu sprawi, że nasze obecne narzekania na rosnące ceny będą wyglądać jak dziecinna zabawa. Jesteśmy u progu biblijnego „siedmiu lat głodu” z gwałtownym wzrostem cen żywności.


I jeszcze nie wspomniałem o potencjalnej fali uchodźców z Ukrainy w obliczu napięć militarnych.


9. Zaawansowana technologia izraelska, kluczowy motor izraelskiej gospodarki, od dawna cierpi na niedobór pracowników, co doprowadziło do tego, że Ukraina stała się głównym podwykonawcą Izraela dla rzetelnych i wykwalifikowanych specjalistów: prawie 45 procent izraelskiego outsourcingu zaawansowanych technologii ma siedzibę na Ukrainie.


Izraelskie zamówienia obejmują 10-17 000 programistów, a niektórzy eksperci mówią o prawie 20 000 ukraińskich programistów realizujących zamówienia z izraelskich firm.


Izraelskie startupy są dziś połączone pępowiną z ukraińskimi podwykonawcami w Kijowie, Charkowie, Dnieprze i Odessie – dokładnie w tych miastach, które strzałki na mapach wojskowych przewidują jako prawdopodobne cele rosyjskich ataków wojskowych.


Izraelskie firmy już rozmawiają o scenariuszach relokacji z ukraińskimi partnerami, np. do Polski. Ale dla wszystkich jest oczywiste, że w przypadku inwazji na dużą skalę nastąpią przerwy i poważne opóźnienia w rozwoju wielu izraelskich projektów high-tech.


10. Skupienie uwagi USA, Wielkiej Brytanii i krajów UE na Ukrainie podczas dalszej rosyjskiej agresji odwróci ich uwagę i zasoby od zagrożenia ze strony Iranu. A Teheran z kolei pod pozorem wojny w Europie Wschodniej może dokonać przełomu w kierunku broni jądrowej.


Pozycja Zachodu jako kolektywu może zwrócić się w kierunku większej zgodności z irańskim programem jądrowym. Mówią: „to jest mniej ważne i mniej niebezpieczne niż konflikt rosyjsko-ukraiński”. W rezultacie Izrael może sam stanąć twarzą w twarz z zagrożeniem nuklearnym.


Zvi Magen, który był ambasadorem Izraela zarówno w Rosji, jak i na Ukrainie, stwierdził, że chociaż Izrael i Rosja mają obecnie takie samo podejście do kwestii irańskiej, ta wspólnota poglądów może łatwo ulec zmianie, jeśli obecne napięcia wokół Ukrainy przekształcą się w ogólny kryzys między Rosją i Zachodem.


Najszybciej może to mieć wpływ na Syrię, gdzie od dawna trwa milcząca współpraca między Izraelem i Rosją w sprawie izraelskich ataków na irańskie dostawy broni.


Starając się pozyskać dla Europy zastępstwo dla rosyjskiego gazu w przypadku ataku Moskwy na Ukrainę, prezydent USA Joe Biden przywiązał się do Kataru, z jego ogromnymi rezerwami gazu, ale który również finansuje islamski radykalizm w wielu częściach świata i jest jednym z głównych darczyńców Hamasu. Główna rola Kataru może położyć nacisk na wspólny front antyirański z Izraelem, który umiarkowanych państw Zatoki Perskiej może odegrać.


Wszystkie te „dziesięć plag” mogą się wydarzyć, jeśli Rosja zdecyduje się na zakrojoną na szeroką skalę inwazję na Ukrainę. Dlatego Izrael powinien modlić się o stabilność swojego cichego, ale krytycznego partnera. I powinna dołożyć wszelkich starań, aby powstrzymać obecną i przyszłą agresję na Ukrainę.


Shimon Briman jest historykiem, niezależnym dziennikarzem i izraelskim ekspertem ds. stosunków izraelsko-ukraińskich

There have been many comedians who have become great statesmen and vice versa.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura