Rosja jest w stanie wojny z Ukrainą.
Dzisiaj 13:07
Julia Bergman
Kreml: Putin i Scholz rozmawiają o rozmowach pokojowych na Ukrainie
Po ponad sześciu tygodniach ciszy kanclerz Olaf Scholz (SPD) ponownie zadzwonił do prezydenta Rosji Władimira Putina. Kreml poinformował, że rozmowy odbyły się z inicjatywy Niemiec. Według Scholza wezwał do natychmiastowego zakończenia wojny na Ukrainie. „Na Ukrainie musi nastąpić zawieszenie broni jak najszybciej” – powiedział na Twitterze polityk SPD . „Twierdzenie, że naziści tam rządzą, jest błędne. Wskazałem na odpowiedzialność Rosji za globalną sytuację żywnościową”.
Scholz już dziś rano ogłosił tę inicjatywę w Komisji Obrony Bundestagu. „Oczywiście, w pewnym momencie ponownie muszą pojawić się inicjatywy dyplomatyczne”, powiedział rzecznik rządu Steffen Hebestreit, wyjaśniając posunięcie kanclerza. Celem jest „znalezienie wyjścia z tej straszliwej wojny ze straszliwą liczbą ofiar, wieloma zniszczeniami, a także całą bezsensownością, jaką niesie ze sobą wojna”.
Po rozpoczęciu wojny na Ukrainie Scholz kilkakrotnie dzwonił do Putina, ostatnio 30 marca. Kilka dni później wyszła na jaw masakra na kijowskim przedmieściu Bucza, po której początkowo nie było dalszych kontaktów.
Kreml poinformował o rozmowach rosyjskiego prezydenta z Scholzem, że Putin "szczegółowo poinformował" o celach Rosji na Ukrainie. Jednym z tematów rozmowy były aspekty humanitarne. Uzgodniono, że dyskusja powinna być kontynuowana „na różnych kanałach”. Według rosyjskiej agencji prasowej Tass Putin powiedział kanclerzowi, że rozmowy pokojowe zostały zablokowane przez Kijów.