Haaretz/Benzion Netanyahu, ojciec premiera Benjamina Netanyahu, umiera w wieku 102 lat.

Haaretz/Benzion Netanyahu, ojciec premiera Benjamina Netanyahu, umiera w wieku 102 lat.

Ojciec Netanjahu był wybitnym izraelskim historykiem i przywódcą ruchu rewizjonistycznego syjonizmu, działając pod kierunkiem jego założyciela Ze'ev Żabotyńskiego.

Nir HassonYossi VerterBarak Ravid

30.04.2012 | 07:58 

Ojciec premiera Benjamina Netanjahu, Benzion Netanjahu, zmarł w poniedziałek rano w swoim domu w Jerozolimie w wieku 102 lat. Jego pogrzeb odbędzie się o godz. 17.00 w Har Hamenuhot w Jerozolimie.

Benzion Netanjahu był izraelskim historykiem i emerytowanym profesorem na Cornell University. Pełnił funkcję sekretarza Ze'ev'a Żabotyńskiego, który uważany jest za ojca ruchu rewizjonistycznego i był przywódcą rewizjonistów w ruchu syjonistycznym w Stanach Zjednoczonych. W latach 50. był redaktorem Encyklopedii Hebraica.

Netanjahu urodził się w Warszawie, w części Cesarstwa Rosyjskiego, 25 marca 1910 r. Jako Benzion Milikowski. W 1920 r. Jego rodzina wyemigrowała do Palestyny, gdzie studiował w David Yellin Teachers 'College, a później na Hebrew University w Jerozolimie.

Jako pracownik naukowy specjalizował się w dziedzinie średniowiecznego hiszpańskiego żydostwa, pisząc książkę o Izaaku Abrabanelu i eseje o hiszpańskiej inkwizycji. Opracował teorię, zgodnie z którą Marrani nawrócili się, nie pod przymusem, ale z pragnienia integracji ze społeczeństwem chrześcijańskim - zostali zmuszeni do bycia Marranos przez ciągłe prześladowania z powodu rasizmu, a nie z czysto religijnych prześladowań, jak wcześniej wierzono. Netanjahu odrzucił mit, że Marrani żyli podwójnie, twierdząc, że pomysł wyrósł z dokumentów Inkwizycji. Później opuścił izraelską akademię i został emerytowanym profesorem na Cornell University.

 

Później związał się z przywódcami rewizjonistycznego syjonizmu, Ze'ev Żabotinskim, Abba Achimeirem i innymi. Spędził znaczną część swojego życia w Stanach Zjednoczonych i został osobistym sekretarzem Żabotynskiego, ale nigdy nie zaangażował się w politykę Izraela. Zyskał sławę za swoje proroctwa przed II wojną światową o losie Żydów.

Najprawdopodobniej zostanie zapamiętany ze względu na jego wielki wpływ na światopogląd jego syna, Beniamina. Premier często wspomina ojca w przemówieniach, mówiąc o tym, czego nauczył się od ojca, i o przeżyciach, zarówno ekscytujących, jak i trudnych, które rodzina przetrwała przez lata.

W wywiadzie telewizyjnym dwa lata temu wypowiedział zdanie, które oddało jego światopogląd: "Po prostu jesteśmy dziś zagrożeni eksterminacją. Nie tylko zagrożenie egzystencjalne, ale naprawdę zagrożenie eksterminacją. Uważają, że eksterminacja, Holokaust, minęła, nie jest, trwa cały czas. "

"Zawsze mówiłem, że warunkiem koniecznym istnienia jakiegokolwiek żywego ciała i narodu jest umiejętność określenia zagrożenia w czasie, cecha, którą nasz naród utracił w diasporze. Nauczyłeś mnie, Ojcze, jak poprawnie postrzegać rzeczywistość, jak rozumieć, co zawiera ona w sobie i wyciągać niezbędne wnioski. Z pewnością nie było to dla ciebie łatwe, ponieważ zawsze byli tacy, którzy nie postrzegali tak jak ty, wyśmiewali, śmiali się lub lekceważyli twoje wnioski. Ale wierzę, że w tym także nauczyłeś mnie odróżniać ważne i nieważne i koncentrować się na tym, co istotne "- powiedział Benjamin Netanjahu. "To samo przewidywanie skłoniło Ojca do powiedzenia dziesiątki lat temu, że zagrożenie dla pokoju na świecie wyłoni się z części świata muzułmańskiego, w których łączy się ropę naftową, terroryzm z energią nuklearną.

"A ojciec to mądry człowiek, bardzo inteligentny. Ta cudowna umiejętność pozwoliła mu widzieć za każdym razem, czego inni nie robili. Nawet jeśli zignorowali jego diagnozy i ostrzeżenia, z biegiem czasu jego idee i diagnozy rozprzestrzeniły się i stały się powszechną mądrością, bez zbiorowego poznania skąd pochodzą. Ponieważ dla ojca nigdy nie było ważne, aby uzyskać je na własność, swoje prognozy. Był zainteresowany przyczynianiem się do bezpieczeństwa swoich ludzi, a nie do własnej reputacji. "

Premier opowiedział także o największej traumie w życiu swojego ojca - śmierci Yoni, jego syna, podczas operacji Entebbe w 1976 roku. "A potem stało się coś, co zmieniło bieg naszego życia na zawsze. Twoje życie, podobnie jak nasze życie, zostało podzielone na pół: przed i po tym strasznym dniu, w którym zmarł Yoni.

Premier Benjamin Netanjahu odwiedził swojego ojca, Benziona Netanjahu, z okazji jego 102. urodzin.

Netanjahu mówił o tym, jak podróżował, aby przekazać wiadomość o śmierci swojego brata Yoni podczas Operacji Entebbe, podczas gdy obaj mieszkali w Stanach Zjednoczonych. "To była najdłuższa, najtrudniejsza podróż w moim życiu" - powiedział Netanjahu. "Od tego czasu nasze życie rodzinne zmieniło się drastycznie. Dziś jest życie przed śmiercią Yoni i życie po śmierci Yoni'ego "- wyjaśnił Netanjahu.

Mówiąc o tej ośmiogodzinnej podróży z Bostonu do Cornell University, gdzie jego ojciec nauczał, po otrzymaniu wiadomości o śmierci Yoniego od jego brata Ido, Netanjahu powiedział: "Po tej trudnej drodze dotarłem do ścieżki prowadzącej do domu, i zobaczyłem mojego ojca idącego w salonie. Wyjrzał przez okno, nasze spojrzenia się spotkały, a na jego twarzy pojawił się wyraz zaskoczenia. Kiedy wszedłem do domu, zapytał: "Bibi, co tu robisz?" Sekundę później zrozumiał i krzyknął z bólu. Jego wołanie podążyło za wołaniem mojej matki - nie zapomnę tych okrzyków "powiedział Netanjahu.

Netanjahu powiedział, że najważniejszą wiadomością, jakiej nauczył się od swojego ojca, jest to, że "ktokolwiek nie zna swojej przeszłości, nie może zrozumieć swojej teraźniejszości, a zatem nie może zaplanować swojej przyszłości. Przewidział ataki na Twin Towers na początku lat 90-tych. Zapowiedział także groźbę tyrańskich reżimów islamistycznych usiłujących zdobyć broń jądrową "- powiedział Netanjahu.

W wywiadzie dla Haaretz Magazine w 1998 r. Benzion Netanjahu przewidział trudny krajowy kurs ze względu na połączenie arabskiego zagrożenia i słabości izraelskiej opinii publicznej. Wierzył w prawdziwy spokój pośród nas, ale potępił wszelkie rekolekcje i widział lewicę jako egzystencjalne zagrożenie. Zaatakował ogólne samozadowolenie, które widział w Izraelu, co przypominało mu ślepe oczy zwrócone w stronę nazistowskiego reżimu. Benzion Netanjahu zaprzeczył, że miał jakikolwiek wpływ na decyzje syna.

Reagują izraelscy politycy

W poniedziałek rano Meretz wycofał głos nieufności, który wydał dziś rano, po śmierci Benziona Netanjahu. Przewodnicząca partii Zahava Gal-On oświadczyła, że propozycja rozwiązania Knesetu zostanie przełożona na późniejszy okres żałoby.

Partia Pracy poinformowała również, że wniosek o rozwiązanie nie zostanie złożony w tym tygodniu. MK Izaak Herzog stwierdził, że "Ze względu na okres żałoby premiera, frakcja Pracy nie zaproponuje w tym tygodniu rozwiązania Knesetu, podpisanego przez wszystkich członków frakcji; zamiast tego zostanie przełożony na następny tydzień. "Herzog wyraził także kondolencje rodzinie Netanyahu po utracie Benzion Netanjahu.

Lider opozycji Shaul Mofaz z Kadimy również wyraził swój smutek. "Zaszczytem i przywilejem było poznanie błogosławionej pamięci Benziona Netanjahu za pośrednictwem jego syna Yoni, który poległ podczas operacji Entebbe. Znałem szlachetnego, pokornego i bystrego człowieka "- powiedział Mofaz.

"Benzion Netanjahu był człowiekiem uczącym się, syjonistą, który wierzył w powstanie państwa Izrael, jego prawo do istnienia, a nawet zapłacił najwyższą cenę za utratę syna Yoni. Czuję głęboki żal po śmierci Benziona Netanjahu i składam kondolencje jego rodzinie "- kontynuował Mofaz.